Wymiana zdań zaczęła się od wpisu posłanki Koalicji Obywatelskiej Joanny Kluzik-Rostkowskiej, która w środę po publikacji uzasadnienia do orzeczenia TK ws. aborcji napisała na Twitterze „Barbarzyńcy. Niech Was piekło pochłonie”.
Do wpisu w piątek 29 stycznia późnym wieczorem odniosła się sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz, która również orzekała w tej sprawie. „Psie głosy nie idą pod niebiosy, Joasiu..”.– napisała.
„Krystyna, walczysz po ciemnej stronie mocy”
„ Krystyna, walczysz o sprawę, o której nie masz zielonego pojęcia. I to po ciemnej stronie mocy. Dzieci nie masz, wnuków nie masz. Daj spokój. Dla Ciebie to zabawa, dla wielu kobiet - matek wielki dramat” – odpowiedziała na zarzuty posłanka KO.
„Tak, nie mam o niczym pojęcia, spadłam do swojej Rodziny z dzioba bociana. Wychowywano mnie w ciemnej komórce” – kpiąco odparła Pawłowicz. „ Ty zaś, Joasiu, masz o rodzinie wszelkie pojęcie. I mając już własne dzieci chcesz by inne, cudze, jeszcze nie urodzone dzieci zabijać...” – dodała.
W odpowiedzi Kluzik-Rostkowska ponownie zarzuciła, że Pawłowicz nie ma pojęcia o macierzyństwie. „O czym mówisz? Popierasz zabijanie dzieci i mówisz o macierzyństwie? Jakim cudem więc Twoje dzieci przeżyły?” – odparła Pawłowicz.
„Nie brnij, bo obnażasz swoją skrajną niekompetencję coraz bardziej. Nic nie rozumiesz z piekła, które rozpętałaś” – zarzuciła posłanka KO.
Pawłowicz: Pan Bóg też zakazał zabijania
Wtedy sędzia Trybunału Konstytucyjnego zaczęła się odwoływać do Boga. „Joasiu, piekło to żądanie kobiet, by zabijać jeszcze nie urodzone dzieci. W tej sprawie każdy jest kompetentny. Pan Bóg też i zakazał zabijania. Jest »skrajnie niekompetentny«?” –spytała Pawłowicz. „ Jesteś bardziej od Boga kompetentna? Joasiu, nie masz żadnej „kompetencji”, by żądać zabijania dzieci. Żadnej. A bez Boga, ani do proga... Szczególnie w sprawach życia i śmierci. Szczególnie” – dodała.
W odpowiedzi posłanka zarzuciła sędzi TK mieszanie Boga do spraw prawa.
„Krystyna, Ty Boga do prawa nie mieszaj, ok? Ciekawe dlaczego ludzie korzystają z nowoczesnej medycyny skoro może Bóg miał inny plan? Wyjątki w ustawie antyaborcyjnej to jest jedynie PRAWO do decydowania w sytuacji absolutnego dramatu, którego - wnoszę po wpisach - nie rozumiesz” – napisała Kluzik-Rostkowska.
Pawłowicz szybko zripostowała. „Jak „nie mieszać” Boga do sprawy życia i śmierci, skoro jesteśmy Jego całkowitym dziełem, Jego własnością. Ty, Joasiu też” – napisała sędzia Trybunału Konstytucyjnego.
Wtedy posłance udzieliły się emocje. „Krystyna! Pokaż mi jedną osobę, która żąda zabijania dzieci!!! To co wypisujesz to czyste szaleństwo (i kompletny brak zrozumienia problemu, ale to już staje się nudne). Nie żyjemy (chyba jeszcze) w państwie wyznaniowym więc odwołania do Boga zostaw w sercu i nie mieszaj z prawem” – wezwała. „ Czy to determinuje Twoje myślenie i decyzję w sprawie zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej?” –zapytała sędzi TK w kolejnym wpisie.
„Mój pogląd prawny wyznacza polska Konstytucja” –zapewniła Pawłowicz. – Nie stworzyła ona „piekła”, ale chroni życie ludzkie przed takimi osobami jak Ty, Joasiu –dodała.
Sędzia oceniła również, że „wolnego dostępu do zabijania dzieci chcą uczestniczący w ulicznych zadymach po wyroku TK”.
„Nawyk, by tłumaczyć do skutku”
Posłanka KO nie uwierzyła w zapewniania sędzi TK. „ No jasne, że też ten pogląd prawny objawił się teraz - podwójnie zresztą, co zdaje się czyni wyrok bezprawnym. Wróćmy do tematu. Poproszę o listę osób, które - Twoim zdaniem - żądają zabijania dzieci” –stwierdziła.
„No, mówię Ci przecież Joasiu, osoby uczestniczące w ulicznych zadymach po wyroku TK, żądające „wolnego dostępu” do zabijania dzieci”. – odparła Pawłowicz.
W tym miejscu Kluzik-Rostkowska zakończyła dyskusje i nie odpowiedziała na dalsze wpisy.
Z kolei Pawłowicz postanowiła odnieść się jeszcze do komentarza, w którym inny internauta zwrócił uwagę, że „szkoda czasu”, bo nie przekona Kluzik-Rostkowskiej. „ Znam Joasię od lat, może coś zrozumie. Nawyk dydaktyka uniwersyteckiego, by tłumaczyć do skutku” –wytłumaczyła.
Czytaj też:
Kłótnia w Polsat News. Marcin Ociepa: PSL doczekało się swojej Marty Lempart