Miller: Partie opozycyjne wdzięczą się jak podczas wyborów miss

Miller: Partie opozycyjne wdzięczą się jak podczas wyborów miss

Leszek Miller
Leszek Miller Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Czy zdaniem byłego premiera Leszka Millera istnieje szansa na utworzenie Koalicji 276, do której zachęcał w sobotę szef PO Borys Budka? Eurodeputowany w programie „Fakty po Faktach” na antenie TVN24 ocenił, że opozycja powinna stworzyć jedną listę wyborczą przed następnymi wyborami.

Odnosząc się do kontrowersji, jakie wzbudziła sobotnia konferencja Budki i Trzaskowskiego, Miller przyznał, że bardzo go to irytuje. – Partie opozycyjne wdzięczą się jak podczas wyborów miss, opowiadając jury, że jak zostaną wybrane to zawalczą o wszystko: równouprawnienie, pokój na świecie i dobre decyzje – stwierdził. – Tymczasem kolejny raz poprawiają sobie makijaż i podkładają nogi koleżance, która ma największe szanse na zwycięstwo – ocenił.

Według byłego premiera opozycja może wygrać, jeśli „będzie pachniała władzą”. Jak wyjaśnił, chodzi o to, aby wyborcy widzieli w niej siłę, która potrafi „harmonizować ze sobą interesy różnych grup społecznych”.

Były premier wyjaśnił, że jeśli dla „coraz większej liczby Polaków będzie jasne, że zjednoczona opozycja może dojść do władzy i zatrzymać ten marsz ku przepaści, który się odbywa, to coraz więcej ludzi będzie chciało się z taką formacją wiązać”.

Czytaj też:
Awantura o logotypy na konferencji PO. Budka odpowiada: Zawsze jest tak, że obrywają ci najwięksi

Źródło: TVN24