Protest mediów. Arogancki komentarz Ryszarda Terleckiego

Protest mediów. Arogancki komentarz Ryszarda Terleckiego

Ryszard Terlecki
Ryszard Terlecki Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski/Fotonews
W środę wiele prywatnych mediów w Polsce zsolidaryzowało się w proteście przeciwko planowanemu przez rząd podatkowi od reklam. Chodzi o dodatkową daninę nałożoną na wydawców pod pretekstem walki z pandemią COVID-19. Nie bacząc na to, że właściciele mediów płacą podatki jak wszyscy przedsiębiorcy, szef klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki skomentował protest.

Pod hasłem „Media bez wyboru” trwa protest przeciwko wprowadzeniu dodatkowego podatku od reklam, który uderza w media internetowe, telewizję, radio i wydawców prasy. Inicjatywę skomentował dla PAP Ryszard Terlecki. Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że „podatki są zapewne bolesne i kosztowne dla mediów, media muszą się liczyć z tym, że będą ponosić koszty swojej działalności, jak wszystkie inne podmioty gospodarcze w kraju”.

W swojej wypowiedzi najwyraźniej nie wziął pod uwagę, że właściciele firm z branży mediów płacą już liczne nałożone na przedsiębiorców podatki. „Jako media działające od wielu lat w Polsce nie uchylamy się od ciążących na nas obowiązków i społecznej odpowiedzialności. Co roku płacimy do budżetu Państwa rosnącą liczbę podatków, danin i opłat (CIT, VAT, opłaty emisyjne, organizacje zarządzające prawami autorskimi, koncesje, częstotliwości, decyzje rezerwacyjne, opłata VOD itd.). Własną działalnością charytatywną wspieramy też najsłabsze grupy naszego społeczeństwa” – czytamy w liście otwartym.

Terlecki komentuje protest mediów. Prof. Godzic: Niewiedza albo cynizm

Krytycznie słowa polityka Prawa i Sprawiedliwości ocenia medioznawca prof. Wiesław Godzic. – Ryszard Terlecki albo nie wie, że media płacą różne podatki, albo jest w swojej wypowiedzi cyniczny – mówi w komentarzu dla „Wprost”. Ekspert dodaje, że reklama stanowi istotę działań mediów komercyjnych i umożliwia m.in. utrzymanie pracowników. – To podstawa finansowania mediów – kwituje prof. Godzic.

Na kuriozalność sytuacji, w której w dobie pandemii dodatkowe opodatkowanie spada bez podstaw na jedną branżę, uwagę zwraca redaktor naczelny „Wprost” Robert Feluś. „Media płacą podatki i inne daniny na rzecz państwa. I chcą być traktowane jak inne podmioty życia gospodarczego. Dlaczego akurat na media padło? Czy to ma być takie pogrożenie palcem: »jak będziecie podskakiwać to my was weźmiemy głodem«? Dlaczego akurat media mają być obłożone dodatkowym haraczem? Taki przypadek? Rząd miał do wyboru kilka branż, ale akurat z maszyny losującej wypadła kulka z naszą branżą? Nie sądzę. To wygląda na – powtórzę – celową, perfidną i bezczelną zagrywkę” – czytamy w komentarzu Roberta Felusia do protestu.

Czytaj też:
Robert Feluś: Bez wolnych mediów społeczeństwo będzie chore

Źródło: WPROST.pl