W środę większość Polaków odczuła, jak wyglądałaby rzeczywistość z marzeń polityków. Protestujące przeciwko planom nałożenia nowego haraczu media zrezygnowały z publikowania treści. Radia i telewizje zamilkły, portale internetowe ograniczyły widoczność swoich materiałów, pierwsze strony gazet na czarno informowały o szkodliwych planach rządu. Kilkadziesiąt godzin ciszy i spokoju, w których trakcie nikt nie zadawał politykom kłopotliwych pytań i nie rozliczał z bzdur, które na ogół opowiadają.
Nie było komu prostować kłamliwej narracji władzy o tym, że media to wyłącznie wielkie koncerny, które nie chcą dzielić się z Polakami.
Wbrew temu, co starają się wbić wszystkim do głów przedstawiciele obozu rządzącego, z premierem Mateuszem Morawieckim na czele, media płacą już podatki. Płacą je też dziennikarze.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.