W piątek 19 lutego zakończyło się 21. posiedzenie Senatu. Trzeciego i ostatniego dnia posiedzenia odbyło się wiele głosowań, podczas których „wyłamywali się” członkowie Prawa i Sprawiedliwości. Przed godz. 18 głosowano np. przyjętą przez Sejm (głosami PiS) ustawę o służbie zagranicznej (zakłada powstanie funkcji Szefa Służby Zagranicznej, zmienia zasady naboru kandydatów do służby zagranicznej).
„Za” odrzuceniem tej ustawy głosowało aż trzech senatorów PiS: Jacek Bogucki, Jacek Włosowicz i Krzysztof Słoń.
Senatorowie PiS głosowali jak opozycja
Przedstawiciele PiS w Senacie poparli za to ustawę o tzw. 14 emeryturze (to samo przedstawiciele bloku opozycyjnego), ale już za jedną z poprawek, gdy całe PiS głosowało „przeciw”, senator Grzegorz Celej głosował „za”.
Pod koniec bloku głosowań senatorowie zajęli się także projektem uchwały „w sprawie zagrożenia wolności mediów w Polsce”. Najpierw oddawano głosy ws. odrzucenia projektu: w tym głosowaniu wszyscy z PiS byli „za”. Jednak gdy głosowano za tym, by projekt przyjąć, aż trzech senatorów z PiS wstrzymało się od głosu. Byli to: Jan Maria Jackowski, Józef Zając, Tadeusz Kopeć.
Senator Jan Maria Jackowski głosował „za”, a od głosu wstrzymał się Józef Łyczak, gdy podejmowano decyzję o projekcie ustawy o wyrównywaniu „strat majątkowych wynikających z ograniczenia wolności i praw człowieka i obywatela w czasie stanu epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS-CoV-2”.
Czytaj też:
Wybór nowego RPO. Senat zadecydował o losach Piotra Wawrzyka