PiS miało zdecydować o odwołaniu Janusza Kowalskiego. Solidarna Polska reaguje

PiS miało zdecydować o odwołaniu Janusza Kowalskiego. Solidarna Polska reaguje

Janusz Kowalski
Janusz Kowalski Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Wiceminister aktywów państwowych Janusz Kowalski ma stracić stanowisko – informuje nieoficjalnie Onet. Partia Kowalskiego, Solidarna Polska, zbiera się w sobotę w tej sprawie.

W piątek 19 lutego odbyła się narada Prawa i Sprawiedliwości (zebrało się prezydium Komitetu Politycznego). Podczas spotkania kierownictwo PiS miało zdecydować, że należy odwołać Janusza Kowalskiego (posła Solidarnej Polski, koalicjanta PiS w Zjednoczonej Prawicy) ze stanowiska wiceministra w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

Onet opisał nieoficjalnie: „Jak ustaliliśmy, podpis pod stosownym wnioskiem pod dymisją Kowalskiego złożył już wicepremier i szef MAP , a dokumenty trafiły na biurko premiera . Szef rządu – jak słyszymy – ma wkrótce ją przyjąć”.

Kowalski do dymisji? Zbiera się Solidarna Polska

Według źródeł Onetu odwołanie Janusza Kowalskiego było rozważane w  od kilku tygodni. Ten polityk mocno udzielał się w trakcie negocjacji unijnego budżetu, gdy krytykował strategię rządu Mateusza Morawieckiego i deklarował: „Veto albo śmierć”. Niedawno zrobiło się głośno o Kowalskim za sprawą jego inicjatywy, by usuwać niemieckie nazwy stacji na Opolszczyźnie, a ostro zareagował na to Ruch Autonomii Śląska.

W związku z doniesieniami o planowanym odwołaniu Kowalskiego Solidarna Polska zbierze się w sobotę 20 lutego w tej sprawie. Jak ustaliła Polska Agencja Prasowa, prezydium zarządu Solidarnej Polski zbierze się o godz. 11.30.