O przerwaniu kariery wiceministra Kowalskiego w resorcie aktywów państwowych wiadomo było już od piątku 19 lutego. Dzień później Jacek Sasin potwierdził medialne doniesienia z piątku. – Na moim biurku leży podpisana przez premiera dymisja pana wiceministra. Spędził rok w resorcie, za co mu serdecznie dziękuję. Umówiłem się z nim, że do momentu wręczenia mu dymisji nie będę komentował tej sprawy – ogłosił minister.
Kowalski: Kontynuuję nadal pracę dla Polski
W sobotę 20 lutego o swoim odejściu poinformował sam zainteresowany, Janusz Kowalski. „Kończę pracę w rządzie. Kontynuuję nadal pracę dla Polski. Broniłem i będę bronić suwerenności energetycznej RP i przeciwdziałać niekorzystnym dla Polski i Polaków skutkom decyzji podjętych na szczytach Rady Europejskiej w latach 2019-2020. Sprzeciwiam się transformacji energetycznej, niekontrolowanej dekarbonizacji i wysokim cenom energii i ciepła oraz uzależnieniu od rosyjskiego gazu” – napisał polityk na Facebooku.
Do pożegnania dołączono podziękowania dla współpracowników Kowalskiego: Jacka Sasina, Macieja Małeckiego, Artura Sobonia, Zbigniewa Gryglasa oraz Andrzeja Śliwki.