Paweł Kukiz był gościem Porannej Rozmowy w RMF FM. Prowadzący dyskusję Robert Mazurek dopytywał Kukiza m.in., czy widzi szansę, by sukcesem zakończyła się nowa inicjatywa Rafała Trzaskowskiego i Roberta Biedronia. Przypomnijmy, że „Super Express” informował nieoficjalnie o nowych planach polityków. Trzaskowski i Biedroń mieli się spotkać pod koniec lutego w warszawskim ratuszu, by rozmawiać o wspólnym projekcie politycznym. Miałby on powstać w ramach ruchu prezydenta stolicy lub jako zupełnie nowy byt.
„SE” zaznaczał, że politycy nie chcą angażować do współpracy konserwatystów z Platformy Obywatelskiej, szczególnie tych zasiadających w Senacie. Informator „SE” przekazał, że Trzaskowski i Biedroń chcą postawić na kwestie takie jak prawa kobiet, aborcja czy Unia Europejska. – To mogłaby być nowa jakość, gdyby taki duet występował z konkretnymi planami zmian ustrojowych – ocenił Paweł Kukiz.
Paweł Kukiz o Hołowni: Rżnie głupa albo nie wie, o czym mówi
Polityk wypowiedział się także na temat innej siły politycznej, która od niedawna działa w polskiej przestrzeni. Chodzi o Polskę 2050 Szymona Hołowni. Czy Kukiz planuje podjąć rozmowy z Hołownią – pytał prowadzący?
– Już mi przeszła chęć na rozmawianie z Hołownią, bo zadałem mu publicznie kilka pytań. Powiem wprost: Hołownia rżnie głupa albo nie wie, o czym mówi. Jeśli on porównuje sędziów pokoju do czasów PRL-u, to nie ma tu partnera do rozmowy – mówił Kukiz. – Szymon Hołownia nie ma pojęcia o kluczowych sprawach ustrojowych – dodał.
Na koniec Kukiz wykazał się także drobną złośliwością w kierunku swoich dawnych koalicjantów z PSL. Przy okazji składania życzeń w związku z Międzynarodowym Dnia Mężczyzny, który przypada na 10 marca, Kukiz powiedział: Wszystkim chłopom, oprócz tych z PSL – wszystkiego dobrego!
Czytaj też:
Paweł Kukiz z gorzkim wyznaniem: W zasadzie nic się nie udało osiągnąć