Wybory w Rzeszowie zostaną przeprowadzone 9 maja. Powodem jest rezygnacja Tadeusza Ferenca, który rządził miastem od 2002 roku. Włodarz postanowił opuścić urząd ze względu na stan zdrowia. Ferenc na następcę wskazał polityka Solidarnej Polski, wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, który także ma poparcie swojej partii.
Zamiar kandydowania w wyborach zgłosili ponadto: wojewoda podkarpacka Ewa Leniart, którą popiera Prawo i Sprawiedliwość, poseł Konfederacji Grzegorz Braun oraz były poseł Kukiz'15 Maciej Masłowski. Swojego kandydata 22 marca ma ogłosić również Porozumienie Jarosława Gowina, które planuje przeprowadzić prawybory.
Opozycja zgłasza kandydata, polityk PiS kpi
W poniedziałek 15 marca do listy kandydatów dołączył także popierany przez opozycję Konrad Fijołek. Kandydatura ta zgłoszona została w imieniu Koalicji Obywatelskiej, PSL, Lewicy i ruchu Polska 2050. Fijołek to wiceprzewodniczący Rady Miasta Rzeszowa.
„Zjednoczona opozycja przedstawiła dziś wspólnego kandydata na prezydenta Rzeszowa. Zanosi się na drugą turę: Leniart vs. Warchoł. Taka opozycja to prawdziwy skarb” – zakpił na Twitterze wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży.
Zasugerował w ten sposób, że kandydat opozycji nie ma szans z politykami wystawionymi w wyborach przez dwa ugrupowania Zjednoczonej Prawicy, a walka rozstrzygnie się wyłącznie między przedstawicielami obozu władzy.
Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Kaczyński rozważa dołączenie Kukiza do rządu. Macierewicz knuje w MSZ