Przypomnijmy, że w sobotę 10 kwietnia trwają uroczystości z okazji 11. rocznicy katastrofy w Smoleńsku. 11 lat temu w katastrofie prezydenckiego tupolewa zginęło 96 osób. Delegacja leciała na obchody upamiętniające ofiary sowietów w Katyniu.
„Znamy prawdę. Składamy hołd Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, Jego Małżonce i 94 Polakom poległym nad Smoleńskiem. Pragnęli uczcić 70. rocznicę sowieckiego ludobójstwa w Katyniu. Nigdy nie zapomnimy!” – napisał w dniu rocznicy Antoni Macierewicz.
Oburzenie po wpisie Antoniego Macierewicza
Wpis szefa podkomisji już od pięciu lat badającej przyczyny katastrofy w Smoleńsku nie spodobał się wielu odbiorcom. Wielu z nich zauważa, że słowo „polegli” to znaczące nadużycie, określenie używane w kontekście np. żołnierzy, czy innych ofiar wojny. „Znamy prawdę” także nie zostało dobrze odebrane, szczególnie w kontekście opóźniającej się publikacji raportu z prac podkomisji Macierewicza. Komentujący zarzucają Macierewiczowi „granie ofiarami, które zginęły w katastrofie” i robienie polityki na tragedii.
„Nie ma w polskim życiu publicznym bardziej obrzydliwej postaci. Robiącej cyniczną politykę na dramacie narodu i śmierci współobywateli. Ekshumacje ofiar bez zgody rodzin. Wyłącznie dla korzyści politycznych i materialnych. Dla życia jak pączek w maśle. Z limuzyną i ochroną SOP” – napisał pod postem Macierewicza poseł KO Michał Szczerba.