William Amos jest posłem Liberalnej Partii Kanady w Izbie Gmin. W ostatnich dniach polityk zyskał rozgłos nie ze względu na polityczne inicjatywy, a wstydliwy incydent, do którego doszło podczas parlamentarnej sesji.
Pandemia koronawirusa odcisnęła swoje piętno na wielu dziedzinach życia. Z powodu zagrożenia epidemicznego kanadyjscy politycy, aby omawiać bieżące kwestie, uczestniczą w spotkaniach za pośrednictwem różnych aplikacji. W środę 14 kwietnia w takim wydarzeniu brał udział William Amos. Problem polegał jednak na tym, że polityk nie zdawał sobie sprawy z tego, że jego kamera jest włączona. Niczego nieświadomy Amos przemknął nago za biurkiem, obok którego znajdowały się flagi Kanady i Quebecu. Kadr, na którym uchwycono opisywany moment, trafił do sieci.
William Amos: Popełniłem niefortunny błąd
William Amos odniósł się do zdarzenia za pośrednictwem mediów społecznościowych. „Popełniłem niefortunny błąd, który sprawił, że czuję się zawstydzony” – rozpoczął wpis na Twitterze. „Moja kamera przez przypadek była włączona, gdy po treningu przebierałem się w ubranie robocze. Bardzo przepraszam moich kolegów w Izbie Gmin” – kontynuował William Amos. Na zakończenie powtórzył, że popełnił błąd i zapewnił, że taka sytuacja już nigdy więcej się nie powtórzy.
twitterCzytaj też:
Wpadka przy rejestracji na szczepienia. Podano prywatny numer senatora