„Niedyskrecje parlamentarne”. PO szuka przecieku, PiS rozważa awans Elżbiety Witek

„Niedyskrecje parlamentarne”. PO szuka przecieku, PiS rozważa awans Elżbiety Witek

Elżbieta Witek i Jarosław Kaczyński
Elżbieta Witek i Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
W głowie prezesa PiS kiełkuje idea, żeby w przypadku spadku notowań jego formacji tuż przed wyborami znów postawić kobietę na czele rządu. – Usłyszałem, że prezes w tym kontekście wymienia Elżbietę Witek, marszałek Sejmu. To by oznaczało, że on sam kierowałby rządem i podejmował kluczowe decyzje, a Witek pełniłaby jedynie funkcje reprezentacyjne – ocenia informator „Wprost”.

Okazuje się, że także w małym kole parlamentarnym, skupiającym cztery osoby na krzyż, potrafią wybuchać konflikty równie zajadłe jak w wielkich klubach zrzeszających dziesiątki posłów. Mowa o kole sejmowym Polski 2050 Szymona Hołowni, w którym – jak się dowiedzieliśmy – już dochodzi do turbulencji.

Otóż, zdaniem naszego informatora, słabnie pozycja posłanki Hanny Gill-Piątek.

– Chemii pomiędzy nią a Joanną Muchą nie ma ani krzty. Gill-Piątek miała przyprowadzić kilkoro posłów Lewicy do koła, ale nikt się nie skusił. Jej notowania spadły, a i nadziei jest coraz mniej, że ona wreszcie okaże się skuteczna. Jej przywództwo w kole jest kwestionowane. Podobno kierownictwo formacji już myśli o zmianie szefowej – twierdzi nasz informator.

Artykuł został opublikowany w 17/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.