Seminarium, które odbyło się w Senacie trwało ponad cztery godziny. Nagranie spotkania Parlamentarnego Zespołu ds. Zbiorowego Transportu Publicznego oraz Inwestycji Kolejowych i senackiej Komisji Infrastruktury transmitowano na Facebooku Senatu. Tematem dyskusji było z kolei „Funkcjonowanie i przyszłość transportu publicznego w Polsce”.
Choć spotkanie owocowało w ciekawe w tym zakresie wnioski, nie obyło się bez zabawnej wpadki. W połowie spotkania (ok. 2:04) jeden z uczestników, który łączył się z resztą zespołu zdalnie, nie zauważył, że jest nagrywany, podczas gdy odbywał prywatną rozmowę. W zamieszczonym na Facebooku filmie słyszymy, jak nagle rozbrzmiewa dzwonek jego telefonu, po czym nieświadomy, że jest słyszany, dyskutuje o pogodzie.
„Nie widzisz deszczyku?” „Ojoj, no i ch**”
– No i co? Deszczyk pada – słyszymy. – No, nie widzę – odpowiada drugi głos. – Nie widzisz deszczyku? – znów słyszymy na nagraniu. – Ojoj, no i ch** – mówi uczestnik seminarium. Osoby biorące udział w spotkaniu usiłowały alarmować swojego kolegę, by wyłączył mikrofon, co w końcu się stało. Wcześniej jednak rozmowa o deszczyku z wulgaryzmem w tle dała się usłyszeć wszystkim, którzy nie tylko brali udział w dyskusji, ale śledzili ją jako widzowie.