Fogiel wbija szpilę Jackowskiemu. „Raczej interesuje go łączność z telewizjami informacyjnymi”

Fogiel wbija szpilę Jackowskiemu. „Raczej interesuje go łączność z telewizjami informacyjnymi”

Radosław Fogiel
Radosław Fogiel Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
– Proszę zwolnić mnie z komentowania słów i postaw pana senatora Jackowskiego – rozpoczął Radosław Fogiel na antenie Polskiego Radia. Wicerzecznik PiS ostatecznie pokusił się o krótką ocenę.

4 maja Sejm uchwalił ustawę wyrażającą zgodę na ratyfikację decyzji o zwiększeniu zasobów własnych UE, która jest niezbędna do uruchomienia Funduszu Odbudowy (po ratyfikacji przez wszystkie kraje członkowskie). W rozmowie z Radiem Plus senator klubu PiS Jan Maria Jackowski zadeklarował, że nie poprze ratyfikacji Funduszu Odbudowy. O ocenę ostatnich wypowiedzi polityka został poproszony na antenie Polskiego Radia Radosław Fogiel.

Proszę zwolnić mnie z komentowania słów i postaw pana senatora Jackowskiego, który niestety już od jakiegoś czasu zdaje się nie do końca odczuwać łączność z resztą klubu PiS. Raczej interesuje go łączność z telewizjami informacyjnymi. Jego wybór – powiedział wicerzecznik PiS.

Radosław Fogiel o ustawie ratyfikacyjnej

W dalszej części „Sygnałów dnia” polityk prognozował, w jaki sposób nad ustawą ratyfikacyjną będzie pracować . – Czego się spodziewam w Senacie? Chciałbym spodziewać się szybkich prac, żebyśmy nie musieli tutaj długo czekać, żeby nie było opóźnień, ale niestety obawiam się, nauczony doświadczeniem, że można spodziewać się obstrukcji i demagogii – powiedział. – Mam nadzieję, mimo wszystko, że Senat zajmie się tą sprawą na najbliższym posiedzeniu, ale mamy już zapowiedzi marszałka Grodzkiego o jakiś dogłębnych przemyśleniach i badaniach, a warto powiedzieć jak rzecz wygląda w rzeczywistości – kontynuował Radosław Fogiel.

– To jest ustawa ratyfikacyjna. Ustawy ratyfikacyjne składają się zazwyczaj z trzech elementów: tytułu ustawy, pierwszego paragrafu, który zamyka się w zdaniu mówiącym, że parlament wyraża zgodę na ratyfikację; drugiego paragrafu, który mówi o wejściu w życie ustawy. I tyle, i koniec, to jest ustawa, która mieści się na 1/3 kartki A4. Jakieś próby dorzucania do niej rozmaitych poprawek, które de facto czyniłyby z tej ratyfikacji, ratyfikację warunkową: to po pierwsze bardzo wątpliwe konstytucyjnie, a po drugie zupełnie mija się z celem tej ustawy – podsumował wicerzecznik PiS.

Czytaj też:
Kłótnia na opozycji o Fundusz Odbudowy. „Adam, Cezary cię po prostu okłamał”

Źródło: Polskie Radio