Kilka dni temu „Wprost” informował, że wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka odebrała nieprzyjemny telefon od lidera Lewicy Włodzimierza Czarzastego. Jak ujawnił znajomy senator Morawskiej-Staneckiej, Czarzasty miał powiedzieć, że „odstrzeli” wicemarszałek, ponieważ w wypowiedziach dla mediów pokazuje, że się z nim nie zgadza.
Oświadczenie Lewicy
W piątek 14 maja Lewica wydała oświadczenie w sprawie. „Lewica nie akceptuje żadnych form przemocy. Zarówno werbalnej, jak i niewerbalnej. Są to zachowania sprzeczne z wartościami Lewicy. Dotyczy to również Członkiń i Członków naszego koalicyjnego klubu parlamentarnego” – poinformowano. „Wszelkie sygnały dotyczące stosowania jakiejkolwiek przemocy czy dyskryminacji traktujemy poważnie i analizujemy z najwyższą starannością. Standardy, których wymagamy od innych, są także naszymi standardami” – czytamy.
Będzie spotkanie Czarzastego i Morawskiej-Staneckiej
W dalszej części komunikatu poinformowano, że prezydium klubu Lewicy podjęło decyzję o wprowadzeniu „odpowiednich procedur, które pozwolą reagować i natychmiast wyciągać konsekwencje w przypadkach naruszeń standardów”. „Władze Klubu zdecydowały również o przeprowadzeniu wewnętrznego szkolenia antydyskryminacyjnego, które pozwoli wszystkim parlamentarzystkom i parlamentarzystom Lewicy odświeżyć zasady i zagadnienia związane z równością, która jest naszą naczelną zasadą” – podano.
„Sprawę poruszaną w ostatnich publikacjach prasowych chcemy wyjaśnić i omówić podczas spotkania marszałkini Gabrieli Morawskiej-Staneckiej i marszałka Włodzimierza Czarzastego, które w najbliższym czasie zorganizuje przedstawiciel prezydium klubu parlamentarnego” – poinformowano na zakończenie.
Czytaj też:
Kłótnia Grodzkiego z dziennikarzem TVP Info. „Pan jest winien bukiet kwiatków”