W ubiegłym tygodniu Wojciech Maksymowicz opuścił Porozumienie Jarosława Gowina i dołączył do Polski 2050 Szymona Hołowni. W rozmowie z „Rzeczpospolitą”, były poseł klubu parlamentarnego PiS był pytany, czy będą kolejne odejścia ze Zjednoczonej Prawicy.
– Będą. Niektórzy są równie mocno rozczarowani. Większość Zjednoczonej Prawicy jest minimalna. Jest jeszcze parę osób liczonych, że są w klubie i wywodzą się z PiS, a jakoś nie mogą pogodzić się, czy to z powodów estetycznych, czy etycznych z tym, co się dzieje. Każdy z nas ma swoich wyborców nie tylko partyjnych, przed którymi jest odpowiedzialny.
Maksymowicz: „Polski Ład” to przygotowanie na wcześniejsze wybory
Maksymowicz uważa, że rządowy program „Polski Ład” został przedstawiony głównie po to, żeby szykować się na ewentualne wcześniejsze wybory.
– Wydaje mi się, że wybory mogą być zdecydowanie szybciej, niż sobie wyobrażamy. PiS ma w tej chwili wszystkie zabawki do wygrywania, decyzje PR-owskie i całą telewizję oraz prasę codzienną – stwierdził były poseł Porozumienia.
Maksymowicz był też pytany, czy Prawo i Sprawiedliwość ma „haki” na wielu swoich posłów.
– Na sporą część tak. Na innych coś preparuje – uważa polityk Polski 2050. – Słyszałem o przypadkach, że ci, którzy się zastanawiali, czy iść z nami, w jakiś sposób zostali przekonani do pozostania w klubie. Byli zapraszani na spotkania, gdzie pokazywano im pewno rzeczy, po których zmieniali zdanie – dodał.
Czytaj też:
Polacy chcą jedności opozycji. W sondażu wskazali, która koalicja powinna rządzić po wyborach