Sprawozdania finansowe posłów to źródło bardzo wielu ciekawych informacji. „Fakt” skupił się na kwestiach związanych z przejazdami taksówką. Pod uwagę wzięto wydatki, które posłowie poczynili od początku tej kadencji, a więc od jesieni 2019 roku do końca roku 2020.
Najwięcej wydaje KO
W tym czasie klub parlamentarny Koalicja Obywatelska wydał na podróże taksówkami 115 tys. zł, Prawo i Sprawiedliwość 33 tys. zł, Lewica 19 tys. zł, Koalicja Polska 4,5 tys. zł, Konfederacja 1,2 tys. zł., a Kukiz'15 365 zł. „Fakt” podliczył także wydatki trzech kół, które powstały dopiero w 2021 roku, uwzględniając sumę wydatków posłów ze wspomnianych kół, kiedy byli w innych klubach. I tak: politycy Polskich Spraw wydali 1,3 ty. zł na taksówki, a koło Polska 2050 – 476 zł.
Tabloid podliczył także, jaki jest koszt taksówek w przeliczeniu na członka klubu/koła poselskiego. I tu znów najwięcej wydaje KO – 896 zł na osobę. Najmniej w przeliczeniu na osobę wydali posłowie, którzy w tym roku utworzyli koło Polska 2050 (80 zł), Kukiz'15 (91 zł) i Konfederacja (107 zł).
Rekordziści
Najwyższa indywidualna kwota wydana na taksówki to 30 222,25 zł. Rekord należy do posła KO Pawła Kowala. Na drugim miejscu znalazł się Piotr Borys (KO) z kwotą 10 600 zł, na trzecim Michał Jaros (KO) (9044,31 zł), na czwartym Daniel Milewski z PiS (7549,62 zł), a na piątym posłanka KO Katarzyna Lubnauer (5187,70 zł).
Czytaj też:
Miały być rekompensaty, tymczasem prąd jest coraz droższy