W swoim wpisie polityk PO zapowiedział „krótki przegląd najciekawszych doniesień”, ostatecznie jednak wspomniał jedynie o dwóch kwestiach. Pierwszą był temat kopalni Turów, która poróżniła rządy Czech i Polski. Ostatecznie TSUE rozstrzygnął spór na niekorzyść naszego kraju.
„Jaki jest wniosek z tej historii dla obozu rządzącego i związanych z nim mediów? »Trzaskowski chce zamknąć kopalnię Turów« – grzmi pasek TVP i politycy rządzącej opcji. Eureka! Najważniejsze, to że rządzący mają w związku z całą sytuacją dobre samopoczucie” – pisał prezydent Warszawy.
Campus Polska Przyszłości i „germanizacja młodzieży”
Drugą z omawianych spraw był Campus Polska Przyszłości. To inicjatywa, którą prezydent Warszawy organizuje w Olsztynie. „Co na jej temat usłyszymy z medialnej propagandy i z ust polityków PiS?” – pyta Rafał Trzaskowski. Od razu też odpowiada, że oskarżenia o „germanizację” polskiej młodzieży. Wszystkiemu winne miałoby być partnerstwo niemieckiej Fundacji Konrada Adenauera. Jak podkreśla wiceszef PO, z tą samą fundacją związanych było jednak również kilku polityków PiS, w tym Lech Kaczyński, a nawet sama TVP.
Trzaskowski: Nie szkoda wam czasu?
„Według prorządowych mediów decyduję chyba o losach całego wszechświata. A przynajmniej jestem bardzo niebezpiecznym agentem… już nawet trudno się połapać, czyim dokładnie” – pisze Trzaskowski. „I tylko przy piątku się zastanawiam: naprawdę nie szkoda Wam czasu na wymyślanie tych wszystkich bredni?” – pyta Trzaskowski na koniec.
facebookCzytaj też:
Rafał Trzaskowski o Ruchu Wspólna Polska. „Nie jest tak, że przygotuję sobie skocznię”