Robert Biedroń skrytykował parlamentarzystów z Koalicji Obywatelskiej zarzucając im, że zajmują się głównie sami sobą i "zaraz nie zauważą, że politycy są od tego, żeby zajmować się ludźmi i sprawiać, żeby lepiej się im żyło".
Powrót Tuska? Biedroń: Łapię się za głowę
Mówiąc o sytuacji wewnętrznej w Platformie, Biedroń stwierdził, że „turbulencje w jakiejkolwiek sile opozycyjnej to są turbulencje na całej opozycji”. – Trzymam kciuki, żeby oni to poukładali – podsumował europoseł. – Słysząc kolejne zapowiedzi powrotu Donalda Tuska łapię się za głowę, bo to oznacza kolejne podziały – mówił Robert Biedroń.
Ocenił, że jego zdaniem były premier tak naprawdę nie wróci do polskiej polityki. – Ten koń dawno uciekł i już nie wróci. To widać wyraźnie – stwierdził. Europoseł nawiązał do słynnej okładki „Newsweeka” z 2018 roku. Tygodnik zapowiadał na niej „plan Tuska” i wieszył jego start w wyborach. Byłego premiera pokazano na ilustracji wynurzającego się z kłębów mgły, jadącego na białym koniu.
Robert Biedroń o PO: Im już było lepiej
Były prezydent Słupska stwierdził, że po wpisach Donalda Tuska widać, że nie rozumie dzisiejszej polityki i dzisiejszej Polski. – Platforma Obywatelska też się zmieniła. Dziś nie jest już tą Platformą z czasów, gdy rządził nią Donald Tusk, czy nawet gdy rządziła nią Ewa Kopacz – mówił Biedroń. – Jeżeli Tusk ma wracać tylko po to, żeby ratować Platformę Obywatelską, no to nie na tym polega polityka -skwitował. Zaznaczył, że trzeba sprawiać, żeby "w Polsce było lepiej, a nie żeby Platformie było lepiej". – Im już było lepiej przez wiele lat – dodał.
Czytaj też:
Poseł PiS podgrzewa plotki o powrocie Tuska. „Czy to prawda, że Platforma naciska senatora...”