Przypomnijmy, że w Brukseli trwa szczyt NATO. Kulminacyjnym momentem spotkania przywódców ma być rozmowa prezydentów USA i Rosji. Zanim jednak do tego dojdzie, Biden planuje szereg innych spotkań, w tym spotkanie z przywódcami państw bałtyckich, czyli Litwy, Łotwy i Estonii. Informację na ten temat przekazał Jake Sullivan – doradca Bidena ds. bezpieczeństwa narodowego. Komunikaty Sullivana cytuje m.in. korespondent Polskiego Radia w Białym Domu Marek Wałkuski.
Jak wynika z komunikatu, tematem rozmowy Bidena z przywódcami krajów bałtyckich będą ostatnie wydarzenia rozgrywające się na Białorusi, zagrożenia ze strony Rosji, a także wyzwania ze strony Chin. „Prezydent USA spotka się z przedstawicielami państw bałtyckich, które są przykładami silnych demokratycznych rządów na wschodniej flance NATO” – brzmi zapowiedź.
twittertwitter
Joe Biden nie znalazł czasu dla przedstawicieli Polski?
– Niestety, przyjeżdżająca do Europy delegacja amerykańska z prezydentem Bidenem na czele jest do tego stopnia zaaferowana jego spotkaniem z Władimirem Putinem, że nie znalazła czasu na organizację spotkań z sojusznikami ze wschodniej flanki. Nie jest więc także planowane spotkanie prezydenta Dudy z prezydentem Bidenem – mówił przed kilkoma dniami w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” szef MSZ Zbigniew Rau.
Jak się jednak okazuje, harmonogram prezydenta USA przewiduje spotkanie z krajami bałtyckimi, których pozycja zbliżona jest do sytuacji, w jakiej znajduje się i Polska. Strona Polska nie wskazała, czy przewidziany jest ewentualnie inny format spotkania między USA a Polską.
Czytaj też:
Miażdżąca krytyka prezydenta USA. Biden broni demokracji czy tylko Putina?