O kolejnej fazie walki o Porozumienie Adam Bielan mówił w wypowiedzi dla PAP. Skonfliktowany z wicepremierem Jarosławem Gowinem europoseł wskazał, że „dysponuje opinią konstytucjonalisty, z której jednoznacznie wynika, że Jarosław Gowin nie jest prezesem Porozumienia”.
Bielan zawiesza Gowina w prawach członka Porozumienia
W sobotę Prezydium Zarządu Krajowego Porozumienia podało do wiadomości publicznej treść uchwały z 19 czerwca o zawieszeniu Jarosława Gowina w czynnościach członka partii na okres 3 miesięcy. W krótkim komunikacie napisano, że przyczyną jest „uporczywe naruszanie statutu”. Decyzję podpisał jako „p.o. Prezesa Przewodniczący Konwencji Krajowej Adam Bielan”. Co jasne, taka uchwała wyszła tylko części członków partii skonfliktowanych z Jarosławem Gowinem i nie jest uznawana przez jego zwolenników.
Porozumienie łączy się z Partią Republikańską
Tymczasem na sobotnim zebraniu zarząd partii przyjął wniosek o połączenie Porozumienia z Partią Republikańską. W niedzielę ma się odbyć z kolei konwencja, podczas której zostaną ogłoszone szczegóły dotyczące współpracy i samego procesu łączenia partii.
Walka o władzę w Porozumieniu
Spór o przywództwo w Porozumieniu ciągnie się od kilku miesięcy. W rezultacie w partii powstały dwie frakcje, na czele których stoją Jarosław Gowin i Adam Bielan. Europoseł przekonuje, że wicepremier nielegalnie sprawował funkcję przewodniczącego od kwietnia 2018, kiedy to upłynęła jego kadencja. Kolejnych wyborów z kolei nie zarządzono.
Bielan uważa też, że rozszerzony w październiku 2020 roku na wniosek Gowina zarząd partii został uzupełniony niezgodnie ze statutem. Zwalczające się obozy wykluczają się wzajemnie z praw członka partii. Tak z ugrupowania „wylecieli” już m.in. Adam Bielan i Kamil Bortniczuk. Nie uznali jednak decyzji w tej sprawie. Teraz z kolei Bielan, nie uznając swojego usunięcia z Porozumienia, wykluczył z niego głosami popleczników samego Jarosława Gowina.
Czytaj też:
Adam Bielan: Nie znam drugiego tak odpornego psychicznie polityka jak Jarosław Kaczyński