Prokurator Generalny i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował na Twitterze, że zamierza podjąć kroki prawne przeciwko byłemu premierowi Donaldowi Tuskowi. „Czego boi się i kogo chce chronić Donald Tusk, że ucieka się do takich podłych kłamstw? Nie pozwolę na to. Składam pozew w związku z pomówieniem w jego dzisiejszej wypowiedzi” - napisał lider Solidarnej Polski.
Czym Donald Tusk podpadł Zbigniewowi Ziobrze? Podczas niedzielnej konferencji Donald Tusk wyśmiewał uchwałę wymierzoną w partyjny nepotyzm, którą ogłosiło Prawo i Sprawiedliwość. Nowy przewodniczący PO powiedział:
Minister sprawiedliwości wraz ze swoją żoną oczekują haraczu, bo wsadzą kogoś do więzienia, a oni z uchwałami...
Dalej dopytywał: „Co się stało ludzie? Czy wam pasuje taka sytuacja, że przechodzimy codziennie do porządku nad takimi skandalami? Nigdy nie byliśmy świadkami czegoś takiego”
Co Tusk mówił o uchwale PiS przeciwko nepotyzmowi?
Tusk kpił z tej uchwały, prosząc dziennikarzy, by sami zweryfikowali treść tego dokumentu. Odczytał nawet fragment, który go zainteresował: „Powyższe (zakaz obejmowania stanowisk w SSP – red.) nie obejmuje osób, które zostały zatrudnione w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe, w przypadku których doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej”.
– Jeśli to naprawdę tak jest, jeśli znowu jesteśmy raczej świadkami skrajnej nieudolności albo jawnego szyderstwa, jeśli rzeczywiście jest to pomysł na ukrycie tego nepotyzmu, to nazwijmy rzeczy po imieniu. Rodziny polityków PiS nie będą zatrudniane w spółkach Skarbu Państwa, chyba że tego bardzo chcą, bo to jest istota tej uchwały – podsumował i dodał, że uchwała nie ma aż tak wielkiej mocy, ponieważ nie działa wstecz.
Czytaj też:
Tusk miał już kończyć konferencję. Starł się z dziennikarzem TVP Info