Sprawa ma swój początek w projekcie nowelizacji grupy posłów PiS, który swoją twarzą firmuje poseł Marek Suski. Zgłoszony w środę wieczorem projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji zakłada zmiany w przyznawaniu koncesji na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych. Główne założenie zmian dotyczy ograniczania zagranicznego kapitału w konstrukcji właścicielskiej podmiotów medialnych.
Eksperci nie mają wątpliwości, że jeśli ustawa zostanie przyjęta, może uderzyć w TVN. Należąca do amerykańskiego koncernu Discovery (ale zarządzana za pośrednictwem spółki Polish Television Holding BV, zarejestrowanej w Holandii) stacja oczekuje właśnie na przedłużenie koncesji przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Zmiany nazywane w przestrzeni publicznej „lex TVN” skomentował następnie na Twiterze chargé d’affaires ambasady USA w Polsce Bix Aliu.
USA zaniepokojone polskim prawem. Pawłowicz odpowiada
„USA z rosnącym niepokojem obserwują procedurę związaną z koncesją TVN oraz nowy projekt zmian ustawy medialnej. TVN od ponad 20 lat jest istotną częścią polskiego krajobrazu medialnego. Wolna prasa ma kluczowe znaczenie dla demokracji” – napisał.
Do wpisu dyplomaty odniosła się sędzia Trybunału Konstytucyjnego, a wcześniej posłanka PiS Krystyna Pawłowicz. „Proszę pana, a tak w ogóle, to w jakim charakterze zabiera pan tu u nas w Polsce głos w sprawach mediów dla Polaków...? Jakim tytułem wtrąca się Pan w te sprawy...?” – oburzała się. Wśród wpisów komentujących słowa Pawłowicz, pojawiło się sporo niecenzuralnych określeń. „Bo mają tu swoje wojska, które sami tu zaprosiliśmy, idio***” – pisał jeden z użytkowników. „Kolejny bezczelny Amerykanin. Ban, jankesie” – odpisała mu Pawłowicz.
Przypomnijmy, że USA jeszcze nie wysłały do Polski swojego ambasadora. Po tym jak urząd opuściła Georgette Mosbacher, prezydent USA Joe Biden będzie musiał wybrać nowego przedstawiciela swojego kraju w Polsce. Teraz tymczasowo rolę tę pełni chargé d'affaires Bix Aliu.
Czytaj też:
Donald Tusk apeluje: „Zacznijmy krzyczeć”. Anna Maria Żukowska: „W Polsce jest za dużo darcia mordy”