Lichocka: Myśmy przystępowali do innej Unii. Taka UE nie przetrwa

Lichocka: Myśmy przystępowali do innej Unii. Taka UE nie przetrwa

Joanna Lichocka
Joanna Lichocka Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Polski Trybunał Konstytucyjny bada obecnie kwestię nadrzędności bądź podrzędności prawa Unii Europejskiej wobec konstytucji. W „Sygnałach dnia” na antenie Polskiego Radia posłanka PiS Joanna Lichocka odniosła się m.in. do tej właśnie sprawy.

Dziennikarz prowadzący rozmowę stwierdził, że Unia Europejska stoi przed decyzją o zamianie w federację państw bądź pozostaniu przy zasadzie suwerenności poszczególnych swoich członków. Joanna Lichocka przyznała mu rację w kwestii dążenia części państw do utworzenia federacji.

– Jest bardzo silna presja w UE by tak się stało, ale jest też silny opór. Polska bardzo wyraźnie przeciwstawia się temu – zapewniała. – To bardzo poważne wyzwanie do przyszłości UE, w jaką stronę ona pójdzie – dodawała.

– Unia Europejska jest w kryzysie, bo odeszła od wizji i stanu Unii w czasie, kiedy myśmy przystępowali. Myśmy przystępowali do innej Unii. W traktatach były zapisy nieprzystające do praktyki. Instytucje europejskie uzurpują sobie większe uprawnienia niż zapisane. Taka UE nie przetrwa. Polska nie zgodzi się na takie pomysły, jakie wychodzą głównie z Berlina i Paryża – oświadczyła Lichocka.

TK bada zgodność Traktatów z Konstytucją

W poniedziałek 14 lipca Trybunał Konstytucyjny ogłosił, że wznowi posiedzenie w sprawie przepisów Traktatu o Unii Europejskiej w czwartek 15 lipca. Wtorkowe posiedzenie odbywało się w pięcioosobowym składzie (czworo sędziów wybranych przez PiS i jeden sędzia z nadania poprzedniej władzy). Trybunał Konstytucyjny zajmował się wnioskiem premiera o zbadanie zgodności Konstytucji w wybranymi traktatami unijnymi.

TK miał orzec, co jest ważniejsze: unijne prawo czy polska Konstytucja. Po wystąpieniach przedstawicieli (Arkadiusz Mularczyk z PiS) czy p.o. rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara, prowadząca posiedzenie prezes TK ogłosiła przerwę do czwartku 15 lipca do godz. 13. Możliwe, że właśnie wtedy Trybunał wyda ostateczne orzeczenie w tej sprawie.

Co ważne, w czwartek 15 lipca Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wyda wyrok w sprawie procedur dyscyplinarnych, jakie stosowano wobec sędziów w Polsce.

Czytaj też:
Joanna Lichocka skomentowała pocałunek muzyków Maneskin. Porównała ich do Gierka i Breżniewa

Źródło: Program Pierwszy Polskiego Radia