W środę 15 lipca Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie, w którym stwierdził, że obowiązek wykonywania środków tymczasowych przez państwo członkowskie UE jest niezgodny z polską Konstytucją.
Dzień później Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej podjął decyzję dotyczącą Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Według Trybunału system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów w Polsce nie jest zgodny z prawem Unii Europejskiej.
Oświadczenie trzech byłych premierów
W odpowiedzi na te wydarzenia Marek Belka, Włodzimierz Cimoszewicz i Leszek Miller, czyli trzech byłych polskich premierów z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którzy obecnie piastują mandat posłów do Parlamentu Europejskiego, wydało wspólne oświadczenie.
„Od czasu przejęcia władzy w Polsce przez partię Kaczyńskiego jesteśmy świadkami rosnącego autorytaryzmu. Rządząca większość usunęła praktycznie wszystkie »bezpieczniki« praworządności poprzez przejęcie kontroli nad Trybunałem Konstytucyjnym, Sądem Najwyższym i Krajową Radą Sądownictwa mającą wpływ na nominacje sędziowskie. Coraz zacieklej atakowane są też niezależne media” – piszą byli premierzy.
Ich zdaniem „na naszych oczach rozgrywa się kolejny akt tej niebezpiecznej gry, którą rząd PiS prowadzi w kontrze do Komisji Europejskiej upominającej się o poszanowanie praworządności w Polsce”. Wniosek premiera Mateusza Morawieckiego do Trybunału Konstytucyjnego o ocenę, czy uznawanie wyższości prawa unijnego nad krajowym jest zgodne z Konstytucją, premierzy nazywają „znakiem gotowości władzy do Polexitu”. „To uderzenie w interes polskiego państwa i ignorowanie woli obywateli Rzeczypospolitej” – oceniają.
„Ostatnia chwila na zejście ze ścieżki wiodącej do Polexitu”
Byli premierzy przypominają, że to oni negocjowali warunki członkostwa Polski w Unii Europejskiej. „Zostały one ratyfikowane za zgodą Narodu wyrażoną w referendum, zaś Traktat Akcesyjny uznany za zgodny z ustawą zasadniczą przez Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie” – czytamy. Ich zdaniem wyrok Trybunału Konstytucyjnego „uderza wprost w fundament systemu prawnego Unii”.
Stwierdzenie, że Polski nie dotyczą orzeczenia TSUE, ani zasada pierwszeństwa prawa UE jest pierwszym etapem wyprowadzania nas ze Wspólnoty – z pominięciem woli obywateli oraz z naruszeniem Traktatów i Konstytucji – czytamy w oświadczeniu trzech byłych premierów.
„Rząd PiS powinien natychmiast dostosować się dzisiejszego wyroku TSUE stwierdzającego, że powołanie Izby Dyscyplinarnej SN niebędącej sądem stanowi uchybienie przez Polskę zobowiązaniom traktatowym” – wzywają Belka, Cimoszewicz i Miller.
Obecni europosłowie twierdzą, że „dalsze negowanie kompetencji TSUE przez fasadowy Trybunał Konstytucyjny będzie brzemienne w nieprzewidywalne skutki”. „Dotyczy to zarówno naszego członkostwa w Unii Europejskiej, jak i przyszłości całej Wspólnoty. To jest ostatnia chwila na opamiętanie się i zejście ze ścieżki wiodącej wprost do Polexitu!” – oceniają byli premierzy.
twitterCzytaj też:
„Bardziej przypomina dziś Łukaszenkę”. Marek Belka kąśliwie o „prezesiku”