Donald Tusk był gościem „Faktów po Faktach” na antenie TVN24. Program zaczął się w nietypowy sposób, a pełniący obowiązki przewodniczącego Platformy Obywatelskiej zwrócił uwagę na swój „nieformalny strój”. – Z góry chciałem przeprosić za strój. To nie jest jakaś letnia ekstrawagancja – powiedział były premier.
Wróciłem z urlopu, ale nie dlatego jestem w samej koszuli. Awaria samolotu spowodowała, że utkwiłem na Okęciu na długie godziny i jedyną możliwością było po prostu prosto z pokładu samolotu tutaj do was przyjechać, ale w takim nieformalnym stroju. Bardzo dziękuję za zrozumienie – opisał polityk.
Polska wyjdzie z UE? Donald Tusk komentuje
W dalszej części programu Donald Tusk gorzko recenzował rządy Prawa i Sprawiedliwości. – Po tych sześciu latach rządów PiS-u mogłoby się wydawać, biorąc pod uwagę ilość afer, skandali… Po prostu staje się niesmaczny cały spektakl rządów PiS-u, a mimo wszystko utrzymują dość wysoką pozycję, a to oznacza, że propaganda PiS-owska rzeczywiście działa na wyobraźnię wielu ludzi, wielu Polaków – powiedział były premier. – Kłopot polega na tym, że ta PiS-owska propaganda nie ma nic wspólnego z rzeczywistością – dodał Donald Tusk.
– Mają rację ci wszyscy, którzy mówią: „zaraz, bez paniki”. Ja do nich należę. My jutro nie wyjdziemy z UE i UE pojutrze się nie rozpadnie. To są procesy, które można liczyć na lata – kontynuował Donald Tusk i przypomniał, że przykład z Wielkiej Brytanii wskazuje na to, że wyjście z UE w XXI wieku jest możliwe.
Czytaj też:
Radni wyzywali się od „idiotów” i „chamów”. Sprawa pójdzie do sądu?