Wojna w Nowej Lewicy nie zaczęła się w połowie lipca. Konflikt tlił się już od dłuższego czasu, a jego początki można datować na grudzień 2019 r. Wtedy Konwencja Krajowa SLD zdecydowała o zmianie statutu partii i wyraziła wolę połączenia się z Wiosną Roberta Biedronia. Co ciekawe, Konwencja dotąd nie została zakończona. Dwukrotnie ogłaszano już przerwę w jej obradach, a grupa „puczystów” w zmianie tej sytuacji upatruje szans na przeforsowanie swoich racji. O tym jednak później.
Trwający obecnie kryzys zaczął eskalować pod koniec czerwca. Dokładnie 30 czerwca br. opublikowaliśmy we „Wprost” tekst o dwójce polityków SLD z Sejmiku Województwa Śląskiego. Radni Gabriela Łacna oraz Rafał Porc zdecydowali się podnieść ręce w głosowaniu nad udzieleniem absolutorium zarządowi województwa. Problem w tym, że zarząd to politycy Zjednoczonej Prawicy wspierani przez wicemarszałka Wojciecha Kałużę, który tuż po wyborach samorządowych w 2018 r. opuścił szeregi Koalicji Obywatelskiej, żeby zaraz potem zacząć wspierać formację Jarosława Kaczyńskiego.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.