Otocznie Mateusza Morawieckiego przekonuje Jarosława Kaczyńskiego do realizacji orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) i zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego.
– W Izbie Dyscyplinarnej po naszej stronie zostało tylko pięciu sędziów. Reszta, razem z przewodniczącym, zaczęła się od nas dystansować. Przecież oni po naszych rządach będą musieli odnaleźć się w środowisku sędziowskim! Zresztą Izba Dyscyplinarna nie ma żadnych sukcesów – mówi nasz rozmówca.
Ludzie współpracujący z premierem nie potrafią też zrozumieć, dlaczego PiS zdecydował się wytoczyć wojnę TVN-owi.
– Ktoś nakręcił prezesa i mamy kolejny otworzony front. Ludzie potrzebują chwili spokoju – twierdzi rozmówca „Wprost”.
I dodaje: – Wokół „lex TVN” panuje ogromny chaos. Sam rzecznik rządu dopiero rano dowiedział się, że głosowanie w tej sprawie jest zdjęte z porządku obrad. Poprzedniego dnia wieczorem był przekaz, że idziemy na ostro i głosujemy twardy wariant tej ustawy.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.