Przedstawiciele Porozumienia Jarosława Gowina od kilkunastu dni krytycznie wypowiadali się na temat rozwiązań podatkowych zawartych w Polskim Ładzie, podważali też sens realizowania „Lex TVN”. Za krytykę programu Zjednoczonej Prawicy Anna Kornecka została zdymisjonowana ze stanowiska wiceministra w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii, którym kieruje wicepremier i lider Porozumienia Jarosław Gowin (rząd twierdzi, że krytyka nie miała związku z dymisją).
Po serii zdarzeń, w sobotę, zebrał się Zarząd Krajowy Porozumienia, który zajął się ostatnimi tarciami w Zjednoczonej Prawicy. Po spotkaniu partia wydała następujące oświadczenie: „Nie poprzemy zmian podatkowych, zmian w finansowaniu samorządów i zmian w prawie medialnym bez uwzględnienia naszych postulatów. Od tego uzależniamy nasze pozostanie w Zjednoczonej Prawicy”.
Terlecki o ultimatum Porozumienia: Nic specjalnie nowego się nie wydarzyło
Do tego ultimatum koalicjanta (Porozumienie jest w Zjednoczonej Prawicy razem z Solidarną Polską oraz Prawem i Sprawiedliwością) odniósł się w rozmowie z Polską Agencją Prasową wicemarszałek Sejmu i szef klubu PiS Ryszard Terlecki. – Nic specjalnie nowego się nie wydarzyło. Znamy ich stanowisko w sprawach, które wymienili – oznajmił PAP Terlecki, dodając, że niewykluczone są uzgodnienia w sprawach dotyczących podatków i samorządów, a także ustawy medialnej („Lex TVN”).
Terlecki zaprzeczył, jakoby mogłoby dojść do sytuacji, w której Porozumienie opuści koalicję, czy rozpadu Zjednoczonej Prawicy.
Czytaj też:
Porozumienie porzuci PiS? „Sprawdzajcie, czy Gowin zapisał się na kurs prawa jazdy”