Gowin: PiS podjęło decyzję o faktycznym zakończeniu projektu Zjednoczonej Prawicy

Gowin: PiS podjęło decyzję o faktycznym zakończeniu projektu Zjednoczonej Prawicy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Gowin
Jarosław Gowin Źródło: Newspix.pl / MACIEJ GOCLON / FOTONEWS
– PiS podjęło decyzję o faktycznym zakończeniu projektu Zjednoczonej Prawicy – oświadczył zdymisjonowany we wtorek minister Jarosław Gowin. Ostro skrytykował też ostatnie poczynania legislacyjne PiS-u.

– Po siedmiu latach współpracy, sześciu latach współrządzenia zostaliśmy wypchnięci z koalicji rządzącej ze względu na wierność wartościom Zjednoczonej Prawicy – oświadczył Jarosław Gowin. Chwilę wcześniej informację o jego dymisji przekazał rzecznik rządu Piotr Mueller.

Gowin ostrzega przed drożyzną

Gowin wskazał, że ZP zapowiadała, że nie będzie podnosić podatków. – Tymczasem przedstawiony niedawno przez premiera Morawieckiego projekt podatkowy oznacza drastyczną podwyżkę podatków nie tylko dla przedsiębiorców, ale dla wszystkich ludzi przedsiębiorczych. Dla klasy średniej, inżynierów, menadżerów przemysłu, wolnych zawodów, pielęgniarek, lekarzy. Równocześnie tak drastyczna podwyżka podatków musi nieuchronnie spowodować wzrost cen, czyli drożyznę. I tak mamy bardzo wysoki poziom inflacji. Wprowadzenie tych fatalnych rozwiązań wziętych z programu partii socjalistycznych będzie skutkować drożyzną – wyjaśniał Gowin. Ostrzegł, że rozwiązania, które chce wprowadzić rząd oznaczają ryzyko bankructwa tysięcy gmin.

Jarosław Gowin krytykuje „lex TVN”

Jako trzeci punkt niezgody Jarosław Gowin wskazał ustawę „lex TVN”, która godzi jego zdaniem w wolność mediów „w jaskrawy sposób” i grozi „wypchnięciem legalnych właścicieli jednej ze stacji gwarantujących pluralizm przekazu medialnego”. – Po czwarte: Zjednoczona Prawica zawsze była obozem stawiającym nacisk na bezpieczeństwo Polski, silną pozycję międzynarodową. Tymczasem „lex TVN” wprowadzi do skłócenia nas z najważniejszym z punktu widzenia obronności Polski sojusznikiem, jakim są Stany Zjednoczone – mówił Gowin.

Mówiąc o wszystkich powyższych kwestiach, zdymisjonowany wicepremier stwierdził, że szkodzą one Polsce i Polakom. Zapewnił też, że w przypadku każdej z nich Porozumienie wskazywało na alternatywne rozwiązania. – Odpowiedzią była dzisiejsza dymisja – powiedział.

Zarząd Porozumienia o przyszłości koalicji. Gowin: To koniec

Pytany, czy od jutra Porozumienie jest w opozycji, Gowin stwierdził, że jutro zarząd partii podejmie decyzję, co dalej z obecnością w Zjednoczonej Prawicy. – Ale mamy świadomość, że moja dzisiejsza dymisja, wynikająca z wierności programowi Zjednoczonej Prawicy, któremu sprzeciwia się wiele elementów Polskiego Ładu, jest de facto zerwaniem koalicji rządowej i końcem Zjednoczonej Prawicy – mówił.

Jak dodał, jutro swoje decyzje ogłaszać będą poszczególni posłowie i ministrowie. Zapowiedział też gotowość współpracy ze „wszystkimi, którzy podzielają wartości Porozumienia”.

PiS będzie miał rząd mniejszościowy? Fogiel: Obawa na przyszłość

O przyszłości rządu na antenie Polsat News mówił wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Pytany o to, czy czeka nas rząd mniejszościowy, odparł: „Myślę, że to obawa na przyszłość”. – Oczywiście przekonamy się. Mamy posłów spoza klubu parlamentarnego, którzy popierają rząd w głosowaniach. Liczę na część środowiska Jarosława Gowina – mówił Fogiel.

Czytaj też:
Jarosław Gowin zdymisjonowany. Sławomir Neumann cytuje wpis Andrzeja Dudy sprzed lat

Źródło: WPROST.pl