Przypomnijmy, że podczas środowego posiedzenia, posłowie mili pochylić się nad tzw. „lex TVN”, czyli nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji. Nagle jednak poseł opozycji Bartłomiej Sienkiewicz wystąpił z wnioskiem o odroczenie obrad do 1 września. Nikt nie spodziewał się, że wniosek w tej sprawie przejdzie, jednak różnicą głosów 229 do 227 opozycja wygrała głosowanie.
W momencie pojawienia się rezultatu głosowania na tablicy, posłowie opozycji zaczęli skandować „koniec PiS” i bić brawo na stojąco. Wybuch radości nie dziwi, ponieważ opozycja od lat nie wygrała głosowania w zdominowanym przez PiS Sejmie.
Porażka PiS. Tusk: Większość sejmowa rozkłada się na naszych oczach
Głosowanie w tej sprawie poprzedziły także inne głosowania, które w środę PiS przegrało. Były to głosowania w sprawie informacji NIK na temat wyborów kopertowych, informacja w sprawie programu szczepień i zutylizowanych dawkach oraz o Krajowym Planie Odbudowy. Seria przegranych to skutek politycznego trzęsienia ziemi w rządzie. Jarosław Gowin powiadomił bowiem, że jego partia opuszcza Zjednoczoną Prawicę, czego efekty widać już w środowych głosowaniach.
W sieci pojawiło się już sporo komentarzy na temat wygranej opozycji. Kidawa-Błońska pisze o „pakowaniu manatków”, z kolei Donald Tusk napisał: „Większość sejmowa, klejona błotem korupcji i szantażu, rozkłada się na naszych oczach. Może jeszcze jakiś czas trwać, ale nie jest już w stanie rządzić”. „Oby tak dalej” – dodaje Leszek Balcerowicz.
twittertwittertwitterCzytaj też:
PiS przegrywa głosowanie w Sejmie. Pięciu posłów z klubu wyłamało się, dwóch nie głosowało