Syn Andrzeja Owczarka opublikował na Twitterze list, który jego mama skierowała do prezydenta Andrzeja Dudy w odpowiedzi na decyzję, by Andrzejowi Owczarkowi przyznać Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. O pośmiertnym nadaniu takiego odznaczenia Owczarkowi zdecydował właśnie prezydent Andrzej Duda.
Jak czytamy w uzasadnieniu wdowy po Andrzeju Owczarku, odmawia ona przyjęcia odznaczenia dla swojego zmarłego męża z licznych powodów. „Mój mąż był człowiekiem niezwykłej prawości, dla którego dobro ojczyzny oraz prawo i wolność obywatelska Polaków były sprawami najwyższej wagi” – pisze.
„Z niedowierzaniem i rozpaczą obserwował zmiany, jakie nastąpiły w Polsce po 2015 roku, kiedy to zaczęły być łamane zasady ustrojowe zawarte w Konstytucji RP. Z niepokojem obserwował, że są, jak niegdyś, łamane podstawowe prawa i wolności człowieka, a aparat bezpieczeństwa publicznego jest używany przeciwko obywatelom i miast służyć ogółowi, służy interesom politycznym jednej partii” – czytamy w liście wdowy Wiesławy Owczarek.
Mocne słowa pod adresem Andrzeja Dudy
„Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski jest odznaczeniem wielkiej wagi i uhonorowaniem mojego męża. Przyjęcie go w innych warunkach byłoby dla nas wielkim zaszczytem i powodem do dumy na pokolenia, jednak rozważając wspomniane wyżej okoliczności oraz działając w porozumieniu z osobami najbliższymi memu mężowi, uprzejmie zawiadamiam, że odmawiam przyjęcia odznaczenia” – pisze dalej.
„Mam przekonanie, że spełniam w ten sposób wolę i działam w imię niezłomności mojego zmarłego męża, który nie przyjąłby odznaczenia od prezydenta, który wbrew złożonej przysiędze wielokrotnie łamał Konstytucję RP i który wbrew roli przypisanej tej zaszczytnej funkcji przyłącza się do osób niszczących naszą narodową wspólnotę i solidarność międzyludzką” – kończy swój list wdowa po Andrzeju Owczarku.
Kim był Andrzej Owczarek?
Andrzej Owczarek to zmarły w listopadzie zeszłego roku polski polityk, nauczyciel i samorządowiec, a także senator VI, VII i VIII kadencji. Owczarek był również działaczem opozycji w PRL-u, w 1980 wstąpił do „Solidarności”, został internowany w stanie wojennym na okres od 13 grudnia 1981 do 1 czerwca 1982. Politycznie związany był z Platformą Obywatelską.
Czytaj też:
Wpadka prezydenta Dudy w Mołdawii. Internauci kpią z „tanecznych kroków”