Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji spotkał się z włodarzami miejscowości przy granicy polsko-białoruskiej, które zostaną objęte stanem wyjątkowym. Mariusz Kamiński napisał, że w oczekiwaniu na decyzję Andrzeja Dudy przekazał informację na temat rozporządzenia wykonawczego, które jeszcze dziś zostanie opublikowane.
Szef MSWiA wizytę odbył razem z komendantami głównymi Policji i Straży Granicznej. „Nasze działania spotkały się ze zrozumieniem i wsparciem lokalnych władz. Podejmujemy je wyłącznie w interesie bezpieczeństwa naszych obywateli, w tym przede wszystkim właśnie mieszkańców miejscowości przygranicznych” – zapewnił polityk. Szczegóły mają zostać przestawione na konferencji prasowej.
Stan wyjątkowy przy granicy polsko-białoruskiej. Mariusz Kamiński zabiera głos
Kamiński zapowiadając złożenie wniosku do prezydenta, uspokajał mieszkańców miejscowości przy granicy Polski i Białorusi, że rozporządzenia nie będą ingerowały w ich obowiązku zawodowe. Stan wyjątkowy ma też nie odgraniczać możliwości wykonywania działalności rolniczej na tych terenach. Celem rozporządzeń ma być „znaczące ograniczenie dla osób z zewnątrz, które chciałby się przemieszczać”.
Duda ma w czwartek złożyć podpis ws. stanu wyjątkowego. Rozporządzenie ma być niezwłocznie przesłane do Sejmu, ale prezydent będzie miał na to 48 godz. Wprowadzenie stanu wyjątkowego będzie oznaczało konieczność zwołania dodatkowego posiedzenia Sejmu. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki mówił, że odbędzie się ono najprawdopodobniej w poniedziałek.
Czytaj też:
Ćwiczenia wojskowe przy granicy z Polską. Gen. Skrzypczak: Putin się nas nie boi, pręży muskuły