Przemysław Czarnek powołał w piątek Justynę Orłowską na stanowisko Pełnomocnika Ministra Edukacji i Nauki do spraw Transformacji Cyfrowej. Decyzja ws. Orłowskiej ma uzupełniać jej misję jako Pełnomocnika Prezesa Rady Ministrów do spraw GovTech. Informację o ruchu szefa MEiN zamieszczono w mediach społecznościowych. Burzę wywołał jeden z komentarzy.
Wpis skomentowała Jagna Marczułajtis-Walczak, która odniosła się do zdjęcia ilustrującego informację. „On lekko zakłopotany, ona wpatrzona w niego jak w obraz… kompetencje zbyteczne, wzrok mówi wszystko” – napisała w sobotę posłanka Platformy Obywatelskiej. To wywołało oburzenie rzecznik PiS. „Skandaliczny wpis! Jak Pani nie wstyd?” – zapytała Anita Czerwińska.
Jagna Marczułajtis-Walczak wywołała burzę swoim komentarzem
Marczułajtis-Walczak nie zamierza odpuszczać i napisała: „A jak wam nie wstyd łamać prawo w Polsce, konstytucję, niszczyć sądy, wolne media i obajtkować, sasinować, witkować?”. Do dyskusji włączyła się też Dorotowa Zawadzka. „Niefajnie. Nie moja bajka, ale warto sprawdzić przed wpisem. Każdy ma dostęp do Google” – napisała SuperNiania. „Pani Doroto, ale tak szczerze co Pani myśli, że ta Pani zmieni w polskiej szkole? Na serio” – odpowiedziała polityk PO.
Marczułajtis-Walczak skrytykowały również inne posłanki PiS. „Pani sądzi swoją miarą i Pani będzie mówić o obronie godności kobiet. Ten wpis to typowa przemoc słowna wobec innej kobiety. Skasuj kobieto ten obrzydliwy wpis i przeproś” – wezwała Anna Kwiecień. Anna Milczanowska zaczęła z kolei wymieniać zalety Orłowskiej. „Dwa fakultety, doświadczenie w sektorze prywatnym i publicznym, Forbes umieścił na liście 30 under 30” – skomentowała polityk.
Przemysław Czarnek broni Justynę Orłowską
Portal wpolityce.pl zapytał o sprawę ministra edukacji i nauki. – To niebywałe chamstwo kobiety i jeszcze sportsmenki wobec młodej, uzdolnionej, bardzo kompetentnej, która cyfryzacją zajmuje się już od dłuższego czasu, wykazuje w tym wielkie kompetencje i ma w tym zakresie wiele osiągnięć. Pytanie, czy może pani Marczułajtis miała jakieś problemy w młodości i teraz się w niej odzywają? – powiedział Czarnek. Szef MEiN dodał, że jeśli poseł PO ma odrobinę honoru, to przeprosi Orłowską.
Czytaj też:
Sondaż o zmianach w szkolnictwie za Przemysława Czarnka. Jak wypadł minister edukacji?