W rozmowie z Polsat News Patryk Jaki stwierdził, że „unijni urzędnicy nie przestrzegają traktatów”. Przypomniał, że są kompetencje wyłączne, które oddaliśmy Unii Europejskiej, kompetencje dzielone i kompetencje państwa członkowskiego, w tym między innymi kultura i organizacja wymiaru sprawiedliwości. – Problem polega na tym, że urzędnicy unijni nie przestrzegają tego dlatego dzisiaj ciężko wymienić jakiś obszar gdzie Polska lub Polacy mają decydujący wpływ – ocenił.
Jaki krytycznie o Unii Europejskiej
Według europosła Polska musi być państwem podmiotowym i musimy się nauczyć, że UE nie jest dobrym wujkiem, tylko jest przestrzenią rywalizacji pomiędzy państwami. – Każde państwo ma swoje interesy. To jest rzecz, wydawałoby się oczywista, ale dzisiaj próbuje się grać kliszami, po to, żeby ustawić kogoś do kąta i powiedzieć popatrzcie on jest za polexitem, a Polacy są przeciwko polexitowi. To nie jest dobrze postawione pytanie. Dobrze postawione pytanie jest takie czy byliby za tym, żeby być dalej w UE, jeżeli UE zmieniłaby w taki sposób swoje działanie, że Polacy nie mieliby nic do gadania – zastanawiał się polityk.
W opinii polityka Solidarnej Polski „to, że UE nie chce wypłacić Polsce pieniędzy z KPO jest absurdem”. – Unia Europejska mówi tak, że albo sąd orzeknie, tak jak my chcemy i to jest według nich definicja niezawisłości albo zablokowujemy wam pieniądze. To już jest koszmarny absurd i uważam, że Polska jako państwo, które chce być podmiotowe, powinna rozważać wszystkie możliwości – podsumował.
Czytaj też:
Terlecki tłumaczy się ze swoich słów. „Szopka wymyślona przez PO i TVN24”