Mocne wystąpienie Andrzeja Dudy na sesji ONZ. „Słabszy nie musi umrzeć”

Mocne wystąpienie Andrzeja Dudy na sesji ONZ. „Słabszy nie musi umrzeć”

Andrzej Duda
Andrzej Duda Źródło: Jakub Szymczuk/KPRP
Solidarność bogatych krajów wobec uboższych, a także prawa narodów i prawa człowieka – to główne tematy, które Andrzej Duda poruszył w swoim wystąpieniu podczas sesji ONZ.

wygłosił przemówienie podczas sesji ONZ. Na forum Zgromadzenia Ogólnego prezydent oskarżył Białoruś o prowadzenie ataku hybrydowego przeciwko Polsce, Litwie i Łotwie. – Od wielu tygodni reżim Aleksandra Łukaszenki sprowadza do swojego kraju dziesiątki tysięcy zdesperowanych mieszkańców Bliskiego Wschodu, których pod pałkami policyjnymi zmusza do przekraczania naszych granic i próbuje wywołać sztuczny "kryzys humanitarny". Ludzie ci koczują potem na granicy, a reżim jest głuchy na nasze oferty udzielenia im pomocy humanitarnej. Ludzie ci, imigranci, traktowani są przez reżim jak pionki w politycznej rozgrywce, obrażana jest ich godność i elementarne prawa – powiedział prezydent.

Andrzej Duda o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej

Andrzej Duda podkreślił, że Polska nie ustąpi w tym kryzysie, ponieważ nie zgadza się na instrumentalne traktowanie migrantów, na wykorzystywanie ich trudnego położenia do działań wymierzonych w bezpieczeństwo polskich granic. – Mówię to też jako przywódca państwa, które doskonale potrafi rozróżnić kryzys humanitarny od działań hybrydowych i które wraz z sojusznikami uczestniczyło zaledwie parę tygodni temu w akcji ratowania uchodźców na lotnisku w Kabulu – tłumaczył.

twitter

Andrzej Duda o sytuacji na Białorusi

Prezydent podkreślił, że brutalne działania białoruskiego reżimu zarówno przeciwko sąsiadom, jak i przeciwko własnemu narodowi były jedną ze spraw, która nie zyskała należytej uwagi świata ze względu na pandemię. – Od sierpnia 2020 roku setki tysięcy ludzi wychodziły codziennie na pokojowe protesty domagając się wyłącznie jednego: uszanowania wyniku wyborów. W zamian zetknęły się z pałką policyjną, gazem łzawiącym, a nierzadko z kulami ze strony broniącego się przed własnym narodem reżimu – mówił Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że w Polsce schronienie i pracę uzyskało blisko 150 tys. Białorusinów, w tym tysiące uczestników protestów. – Mówiłem niedawno naszym białoruskim braciom, że są u nas mile widziani i że Polska będzie dla nich domem tak długo jak uznają to za stosowne i konieczne – podkreślił.

Andrzej Duda o pomocy słabszym

Prezydent stwierdził również, że chciał, by Polska od początku była krajem solidarnym i nie kierowała się zasadą, że słabszy musi umrzeć. – Polska starała się z jednakowym zaangażowaniem chronić każde życie i gdy tylko było to możliwe starała się być solidarna z innymi narodami, które potrzebowały w danym momencie pomocy – zapewnił polityk dodając, że jest przekonany, że część krajów bogatej Północy zachowało się podobnie jak Polska, która oddała 6 milionów dawek szczepionek m.in. naszym partnerom z Południa.

Czytaj też:
Andrzej Duda rozmawiał ze światowymi przywódcami. Erdogan i Bolsonaro zamiast Bidena

Źródło: Prezydent.pl