Nici z szybkiego obsadzenia wakatu po wiceprezydencie Warszawy, Robercie Soszyńskim. Dotychczasowy zastępca Rafała Trzaskowskiego pod koniec sierpnia zrezygnował ze stanowiska i odszedł do biznesu, ale jego stanowisko, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, wciąż pozostaje wolne. Na samorządowy pat wpływ mają relacje wewnątrz Platformy.
Informacja o tym, że pracujący w Ratuszu od 2018 r. Robert Soszyński nie będzie już dłużej zastępcą Rafała Trzaskowskiego, pojawiła się miesiąc temu. Polityk poprosił włodarza stolicy o możliwość odejścia ze stanowiska właściwie z dnia na dzień. Jak ustaliła wówczas stołeczna „Gazeta Wyborcza”, ta prośba została zaakceptowana. Niemal natychmiast ruszyła giełda nazwisk, które mogłyby się pojawić w rządzonym przez Trzaskowskiego Ratuszu, ale sprawa niespodziewanie utkwiła w martwym punkcie.
Źródło: Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.