Wiceprzewodnicząca Porozumienia Rezydentów Anna Bazydło po czwartkowych rozmowach ze stroną rządową mówiła o braku jakichkolwiek postępów. – Dostajemy kolejne zaproszenia, ale nie dostajemy danych, nie jesteśmy w stanie się odnieść do wyliczeń resortu – mówiła. – Trwa impas, jesteśmy cały czas w tym samym miejscu – ubolewała.
Swoich negatywnych odczuć nie kryła również Dorota Kowalczyk-Cyran, wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Diagnostyki Medycznej i Fizjoterapii. – Jesteśmy zawiedzeni i rozczarowani po dzisiejszym kolejnym spotkaniu z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia – podsumowała. – Ze strony rządu nadal nie padły żadne konkretne propozycje – stwierdziła.
Tymczasem wiceszef resortu zdrowia Piotr Bromber zapowiedział już kolejne spotkania. – Omówiliśmy każdy z punktów, ustaliliśmy, że rozmowy będą kontynuowane – przekazał. Zapewnił, iż potrzebne medykom dokumenty zostały już wysłane do Komitetu Strajkowo-Protestacyjnego.
Czytaj też:
Dobrze zarabia się tylko na wolnym rynku. „Medyku i nauczycielu, zostańcie hydraulikami!”