Włodzimierz Czarzasty odpowiada na krytykę Joanny Senyszyn. Wypomina posłance sprawę sprzed ośmiu lat

Włodzimierz Czarzasty odpowiada na krytykę Joanny Senyszyn. Wypomina posłance sprawę sprzed ośmiu lat

Włodzimierz Czarzasty
Włodzimierz Czarzasty Źródło: Newspix.pl / Attila Husejnow/SOPA Images/ZUMA Press Wire
Kolejna odsłona sporu między szefem SLD Włodzimierzem Czarzastym a posłanką Joanną Senyszyn. Lider SLD wypomniał Senyszyn „wyrzucenie Kalisza”, sugerując hipokryzję w aktualnym komentowaniu przez nią konfliktu na Lewicy.

Przypomnijmy, że już niebawem dojdzie do połączenia i Wiosny Roberta Biedronia we wspólną partię – Nową Lewicę. Wokół zjednoczenia partii pojawiło się jednak zamieszanie, które wzmocniła decyzja partyjnych liderów, by dogadać się z PiS w sprawie formułowania założeń KPO. Niektórzy politycy Lewicy skrytykowali taką decyzję i w mediach rozpętała się polityczna awantura.

Głosy sprzeciwu przeciekające do mediów nie spodobały się jednak kierownictwu, czego efektem były kary dla polityków, którzy w mediach dyskutowali o wewnętrznych sprawach partii. Wśród takich polityków znalazła się również posłanka Joanna Senyszyn, która od kilku miesięcy nie zostawia na  suchej nitki.

Włodzimierz Czarzasty wypomina Joannie Senyszyn sprawę z 2013 roku

W programie „Gość Radia Zet”, Czarzasty postanowił odnieść się do krytyki. Choć starał się nie wchodzić w ostrą polemikę, pozwolił sobie jednak na drobną złośliwość, sugerują posłance Senyszyn hipokryzję. – Ja tylko przypomnę, że Senyszyn rekomendowała wyrzucenie z partii Ryszarda Kalisza. Wówczas przecież chodziło o nielojalność Kalisza wobec partii i mówiono, że nie ujdzie ona płazem – przypomniał.

Rzeczywiście, w 2013 roku, gdy media obiegła informacja o wyrzuceniu z SLD jej prominentnego członka Ryszarda Kalisza, Senyszyn jako wiceszefowa partii argumentowała, że „Ryszard Kalisz naruszył statut SLD, działając na rzecz innego projektu, a także naruszył Kartę Zasad Etycznych, źle wypowiadając się o Sojuszu, jego władzach, a także perspektywach SLD”.

Na uwagę o niedemokratyczności standardów panujących w SLD, Czarzasty odpowiedział z kolei porównaniem do Platformy. – Politycy poszli na prywatne przyjęcie (urodziny Mazurka – przyp. red.) i zostali zawieszeni, a dlaczego taka procedura nie miałaby mieć miejsca w Lewicy? Pani krzywdzi Lewicę takimi słowami. Jak Lewica się do Sejmu nie dostała, to władzę objął – przypominam – polemizował z prowadzącą program Czarzasty.

Czytaj też:
Sondaż: Kto liderem opozycji w Polsce? Bosak z lepszym wynikiem od Hołowni

Źródło: Radio Zet