40 proc. poparcia uzyskało PiS w najnowszym badaniu Social Changes dla portalu Polityce.pl. Jak na kilka dni po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, które opozycji okrzyknęła wstępem do polexitu, to zaskakująco dobry wynik.
Być może dlatego politycy PiS prezentują wyśmienite humory po orzeczeniu TK stwierdzającym prymat prawa krajowego nad unijnym. I tych humorów wcale nie pogarsza fakt, że od strony Unii Europejskiej dochodzą groźne pomruki, iż Polska nieprędko może zobaczyć fundusze unijne, które sobie wywalczyła w ubiegłorocznych negocjacjach.
Dobrych nastrojów nie popsuły także niedzielne demonstracje w obronie Polski w UE, zorganizowane w Warszawie i wielu innych miastach Polski. Nasi rozmówcy z Prawa i Sprawiedliwości uważają, że frekwencja nie była duża, zatem demonstracje należy traktować raczej jako klęskę lidera PO, który ich zdaniem nie potrafił porwać tłumów, niż kłopot dla PiS.
– W ogóle nie przejmujemy się Brukselą ani Tuskiem – zapewnia nas poseł PiS.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.