Kulisy odejścia z rządu Kaczyńskiego. W tle bunt republikanów i ostrzeżenie dla rozleniwionych posłów

Kulisy odejścia z rządu Kaczyńskiego. W tle bunt republikanów i ostrzeżenie dla rozleniwionych posłów

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło: Newspix.pl / TEDI
Jarosław Kaczyński jest zły, że sobotnia konwencja Prawa i Sprawiedliwości – dedykowana rolnikom oraz wsi – nie przebiła się w mediach tradycyjnych i społecznościowych. Dlatego dziś publicznie ogłosił, że wraca do partii, która zdaniem naszych rozmówców ewidentnie się rozleniwiła. – Jego deklaracja miała znaczyć: „szykujcie się” – mówi polityk PiS.

Dzisiejsza informacja o odejściu z rządu Jarosława Kaczyńskiego na początku 2022 roku sprawiła, że mniej zauważalne stało się zachowanie posłów z Partii Republikańskiej, którzy jak jeden mąż nie stawili się na środowe poranne głosowania w Sejmie.

– Zaspaliśmy – śmieje się jeden z nich.

Jest jednak oczywiste, że była to demonstracja niezadowolenia tej grupy, która – mimo, że umówiła się na konkretne stanowiska i wpływy w rządzie – dotychczas niczego od Jarosława Kaczyńskiego ani Mateusza Morawieckiego nie otrzymała.

– Baronowie z PiS wszystko przeciągają. Niby prezes decyduje u nas o wszystkim, ale koledzy z partii robią swoje – mówi „Wprost” jeden z republikanów.

Artykuł został opublikowany w 41/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.