„Białoruskie służby zabierają migrantom pieniądze i dokumenty oraz zmuszają ich do nielegalnego przekraczania polskiej granicy” – czytamy we wpisie polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej. Na potwierdzenie tej informacji resort opublikował nagranie, na którym jeden z migrantów wypowiada się w imieniu grupy. – W tej chwili nie mamy paszportu, policja zabrała nasze paszporty, oni przechwycili nasze paszporty – mówi mężczyzna i dodaje, że nie może pojechać do Iranu.
– Białoruś zamknęła nas w tym obszarze – kontynuuje. Na pytanie, czy „oni twierdzą, że powinniście przekroczyć granicę”, mężczyzna odpowiedział: „Tak i my zaświadczymy o tym. Jeśli chcesz, my zaświadczymy o tym dla telewizji. Możemy to wyjaśnić w telewizji”.
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna publikuje nagranie
Z kolei na nagraniu opublikowanym przez Straż Graniczną obywatelka Iraku zwraca się do swoich rodaków. – Przekraczanie granicy w ten sposób jest bardzo ciężkie, niebezpieczne – powiedziała, po czym dodała, że migrantom powiedziano, że „białoruska granica ma otwarte drzwi i Polska sama nas przyjmuje”. Jak podaje SG, kobieta obecnie przebywa w ośrodku dla cudzoziemców. „Zrezygnowała z ubiegania się o ochronę w Polsce, gdyż celem jej podróży były Niemcy. Cudzoziemka chce wrócić do swojego kraju” – podaje SG.
Z kolei Terytorialsi w mediach społecznościowych opublikowali nagranie, na którym widać, w jaki sposób migranci są eskortowani przez funkcjonariuszy białoruskiej Straży Granicznej do punktu poboru wody.
twitterCzytaj też:
Migranci usiłują dostać się do Polski nowym szlakiem. Straż Graniczna zatrzymała 12 osób