„Nie usprawiedliwia braku działań dla ratowania życia i zdrowia ludzkiego”. Prymas pisze do MSWiA

„Nie usprawiedliwia braku działań dla ratowania życia i zdrowia ludzkiego”. Prymas pisze do MSWiA

Wojciech Polak
Wojciech Polak Źródło: Newspix.pl / JAKUB GRUCA / FOKUSMEDIA
Prymas zainterweniował ws. apeli medyków, by dopuścić ich do pracy na granicy polsko-białoruskiej. Abp Wojciech Polak zwrócił się w tej sprawie do szefa MSWiA.

Medycy, zrzeszeni wokół akcji „Medycy na granicy”, zwrócili się niedawno do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o pozwolenie na wjazd do strefy objętej stanem wyjątkowym. Spotkali się jednak z odmową, dlatego też zwrócili się o pomoc do prymasa Polski. Abp. Wojciech Polak miał być mediatorem w tej sprawie.

Do rozstrzygnięć nie doszło, natomiast medycy sami ruszyli na tereny przygraniczne – rozpoczęli dyżury w miejscach nieobjętych stanem wyjątkowym. Jednak 15 października sytuacja lekko się zmieniła, ponieważ do szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego zwrócił się prymas Polski. Konto „Medycy na granicy” udostępniło całą treść pisma.

– List jest prośbą, byśmy wszyscy podjęli te działania, które będą służyły dobru osób cierpiących na wschodzie. Więc z jednej strony oczywiste szacunek i obrona naszych granic, a z drugiej strony szacunek i obrona każdego cierpiącego człowieka – mówił przed kamerami TVN po publikacji listu prymas Polski.

List prymasa do Kamińskiego. „Mając na uwadze aktualną – dramatyczną jak wiemy – sytuację.”..

Przytaczamy całą treść pisma prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka do szefa MSWiA (zapis oryginalny – red.):

„Szanowny Panie Ministrze

28 września br. na adres mojego sekretariatu wpłynęło pismo skierowane w imieniu 21 osób z wykształceniem medycznym, podpisane przez Pana Jakuba Sieczko, z prośbą o poparcie wystosowanego przez to środowisko, we współpracy z innymi organizacjami pozarządowymi, apelu do Pana Ministra o umożliwienie wjazdu do obszaru na wschodniej granicy Rzeczypospolitej Polskiej, objętego stanem wyjątkowym, w celu udzielenia pomocy medycznej przebywającym tam imigrantom i uchodźcom.

Mając na uwadze fakt, że apel ten nie przyniósł oczekiwanych skutków, a sytuacja uchodźców znajdujących się na wschodniej granicy jest coraz trudniejsza, zostałem poproszony o mediację w tej sprawie. Wydaje się, że zaangażowanie medyków w pomoc obcokrajowcom mogłoby być możliwe np. we współpracy ze Strażą Graniczną, a wsparcie tych działań może polegać na fachowej i specjalistycznej diagnostyce oraz koniecznym zaopatrzeniu medycznym.

Wierzę, że działania podejmowane przez zainteresowane organizacje pozarządowe motywowane są względami humanitarnymi i będą się wiązać również z samoorganizacją i samofinansowaniem. Uważam za cenne i ważne wzmocnienie działań Straży Granicznej ze strony medyków. Wydaje się również koniecznym, aby poprzedziło je ustalenie zasad akceptowanych przez obie strony, na mocy których odbywać się będzie pomoc i współdziałanie.

W tym miejscu jeszcze raz pragnę przypomnieć apel, jaki polscy biskupi skierowali już 25 sierpnia do przedstawicieli państwa i samorządów, abyśmy wspólnie wypracowali właściwe mechanizmy pomocy uchodźcom, które będą mogły być wsparte także zaangażowaniem Kościoła.

Mając na uwadze aktualną – dramatyczną jak wiemy – sytuację imigrantów i uchodźców, uważam za gorszący brak porozumienia, które umożliwiałoby podjęcie wspólnych działań na rzecz ratowania ludzkiego życia. Podkreślany tak często przez stronę rządową fakt, że uchodźcy są brutalnie wykorzystywani w walce politycznej, nie zwalnia nas i nigdy nie może nas zwolnić z szacunku dla praw i godności każdego człowieka, z myślenia o każdym człowieku jako naszym bliźnim.

W żaden też sposób nie usprawiedliwia on braku działań dla ratowania życia i zdrowia ludzkiego. Jestem przekonany, że zachowując prawo i obowiązek obrony granic państwowych, troszcząc się o bezpieczeństwo naszych obywateli, jesteśmy w stanie wspólnymi siłami, korzystając także z deklarowanej gotowości organizacji pozarządowych, w tym wspomnianej grupy medyków, nieść pomoc migrantom, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji.

Mając na uwadze prośbę medyków, zwracam się do Pana Ministra o podjęcie konkretnych i pilnych rozmów, które dzięki wspólnym ustaleniom, umożliwią realizowanie koniecznych działań humanitarnych na naszej wschodniej granicy. Ze swej strony jestem gotowy je wesprzeć i jeszcze raz do nich usilnie zachęcam”

.

Czytaj też:
Syryjczyk uciekł ze szpitala w Hajnówce. Ponad 600 prób nielegalnego przekroczenia granicy

Źródło: WPROST.pl