Przemysław Czarnek udzielił wywiadu tygodnikowi „Sieci”. Szef MEiN wspomniał o wprowadzeniu nowego przedmiotu. – Pokolenie obecnych 20-latków ma ogromne luki w wiedzy z historii. Musimy to zmienić. Jesteśmy gotowi, by odzyskiwać pokolenia nieświadomych młodych Polaków. Dlatego uczniowie od 1 klas szkół ponadpodstawowych dostaną nowy przedmiot, który będzie nazywał się „Historia i teraźniejszość” – powiedział polityk.
– Zapowiadał to hasłowo prezes Jarosław Kaczyński podczas prezentacji Polskiego Ładu. Niezbędna jest nam nauka historii w nowoczesny sposób, podzielona na historię Polski i historię powszechną. Wierzę, że to będzie „Hit” nie tylko z nazwy – podkreślił minister edukacji i nauki.
Przemysław Czarnek o „historii i teraźniejszości”. To nawiązanie do zapowiedzi Jarosława Kaczyńskiego
Czarnek nawiązywał do słów Kaczyńskiego z konwencji programowej z maja 2021 r. Prezes Prawa i Sprawiedliwości wspomniał wówczas o zmianach, które obejmą system edukacji. – Będziemy wprowadzali w szkołach, szczególnie średnich, naukę historii dwoma nurtami – powszechną i historię Polski. Dla każdego z tych nurtów będą przeznaczone 2-3 godziny, może nawet więcej godzin w tygodniu zajęć – mówił szef PiS.
– Krótko mówiąc: ogromna zmiana. Będziemy wprowadzali programy, które pozwolą młodzieży szkolnej zapoznawać się z Polską i lokalnie, to będzie jakby jeden program, i w skali ogólnopolskiej. Chodzi o to, aby młodzi ludzie Polskę poznawali, a co za tym idzie, poznawali jej historię, jej kulturę, by się z nią wiązali – mówił wtedy Kaczyński.
Czytaj też:
Przemysław Czarnek tłumaczy się z głośnej wypowiedzi. „Kary cielesne, a karcenie to inna kwestia”