W środę 20 października minister zdrowia zwołał konferencję prasową, na której omawiał aktualną sytuację epidemiczną w kraju. – Co do świąt, nie ma zagrożenia. Na pewno cmentarze będą otwarte, tutaj nie będzie żadnego zaskakiwania. Chociaż rzeczywiście sytuacja jest o tyle dynamiczna, że ten przyrost, jaki mamy w ciągu ostatnich dwóch dni, jest zdecydowanie poza prognozą, którą przygotowaliśmy – powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Koronawirus w Polsce. Adam Niedzielski o przyspieszeniu rozwoju epidemii
– Jeżeli szukałbym przyczyn tego zjawiska, to mamy z jednej strony pewne analogie do września tego roku, kiedy mniej więcej po dwóch tygodniach takiego stabilnego wzrostu, mieliśmy taką górkę przyrostów. Tyle że one wtedy były rzędu 50 proc., a nie 100 proc. – kontynuował minister zdrowia i przekazał, że Ministerstwo Zdrowia prognozowało „przyspieszenie” rozwoju epidemii po dwóch-trzech tygodniach października jako efekt m.in. powrotu studentów na uczelnie.
– Krytyczne są najbliższe dni. Zobaczymy, jak będzie wyglądał wskaźnik wzrostu z tygodnia na tydzień – powiedział Adam Niedzielski i zaznaczył, że prognozy wskazywały na to, że pod koniec października liczba dobowych zakażeń będzie wynosiła ok. 5 tys.
W środę 20 października Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że minionej doby odnotowano 5559 nowych przypadków zakażeń koronawirusem. Przypomnijmy, że tydzień temu MZ informowało o 2640 nowych zakażeniach, co wskazuje, że dynamika rozprzestrzeniania się epidemii zaczyna szybko rosnąć.
Czytaj też:
Nie ma na niego lekarstwa, atakuje głównie dzieci. „Chorują w cieniu epidemii COVID-19”