Jeszcze przed debatą ws. praworządności w Polsce z obozu rządzącego płynęły sygnały, że Zjednoczona Prawica zamierza po raz kolejny dokonać zmian w wymiarze sprawiedliwości. W sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński w RMF FM ponownie zapowiedział, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego (powstała za rządów PiS) zostanie zlikwidowana.
Kaczyński mówił też o reorganizacji systemu, likwidacji sądów rejonowych, których zadania przejęłyby okręgowe, a pojawiłyby się też sądy regionalne, które mają zastąpić sądy apelacyjne (to one rozpatrywałyby skargi na wyroki okręgowych). Te nowe sądy regionalne miałyby też rozpatrywać część skarg kasacyjnych – oznaczałoby to ograniczenie roli Sądu Najwyższego, który miałby zajmować się „porządkowaniem orzecznictwa”.
Zamiary likwidacji Izby Dyscyplinarnej wyraził też premier Mateusz Morawiecki, gdy przemawiał w Strasburgu 19 października. – Zamierzamy ją zlikwidować, bo nie spełnia naszych oczekiwań – mówił szef polskiego rządu. Odebrano ten krok jako chęć załagodzenia sporu z Komisją Europejską i TSUE (ten drugi ocenił, że Izba nie jest "niezależnym i bezstronnym" sądem).
Kolejna reforma wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Rzecznik rządu o wariantach
Rzecznik rządu Piotr Müller dzień po debacie w Parlamencie Europejskim na krótkim briefingu w Sejmie odniósł się do tych zapowiedzi zmian w sądownictwie. Podkreślał, że jednym z priorytetów dla władzy jest sprawa Izby Dyscyplinarnej (TSUE nakazał Polsce, by wstrzymała jej prace, Izba jest zamrożona częściowo, ale nie decyzją rządzących, a I prezes SN Małgorzaty Manowskiej).
Müller podkreślił, że Zjednoczona Prawica chce, aby projekt ws. wymiaru sprawiedliwości był rządowy. – Jeżeli chodzi o sam projekt, to wiem, że jest już kilka różnych rozwiązań wariantowych, które są przygotowane w formie aktów prawnych, ale teraz jest jeszcze kwestia decyzji kierunkowych, na jak głębokie zmiany będziemy się decydować – mówił.
Rzecznik opisywał, że czym innym jest kwestia likwidacji Izby Dyscyplinarnej, a czym innym – „gruntowna przebudowa struktury wymiaru sprawiedliwości”. Kiedy opinia publiczna pozna szczegóły? Müller wskazał, że planowane jest, by sprawa postępowań dyscyplinarnych sędziów (Izby Dyscyplinarnej – red.) została rozstrzygnięta jeszcze w 2021 roku. – To jest ten rok (...) żeby właśnie w tym roku, w szczególności ta kwestia, była rozstrzygnięta – powiedział.
Czytaj też:
Debata głuchych w PE. „Morawiecki pominął ważny fakt, europosłowie mu to wytknęli”