– Jako minister sprawiedliwości byłem zobowiązany do przygotowania projektów ustaw, które reformują zarówno sądownictwo powszechne, jak i Sąd Najwyższy. Często słyszę ze strony mediów, że reforma się nie powiodła. Problem polega na tym, że ona nie została nawet w niewielkiej części zrealizowana – stwierdził podczas konferencji prasowej Zbigniew Ziobro.
Ziobro uderza w opozycję
Zdaniem lidera Solidarnej Polski „całościowa reforma sądownictwa nie została wprowadzona w życie, ponieważ ustawy zostały zablokowane z powodów procesu politycznego związanego z ingerencją w sprawy nasze wewnętrzne ze strony Unii Europejskiej na wniosek polskiej opozycji”.
– Sprawy, które dotyczą naszych problemów krajowych opozycja kontestowała i wynosiła do Brukseli, chcąc wywierać presję finansową na polski rząd i psując Polsce w ten sposób reputację. Mam nadzieję, że nastał już taki moment, że reformy będą mogły doczekać się uruchomienia i wprowadzenia w życie – powiedział Zbigniew Ziobro.
TSUE nakłada kary na Polskę. Co na to Ziobro?
Komentując kary nałożone na Polskę przez TSUE polityk Solidarnej Polski stwierdził, że nasz kraj nie może zapłacić ani złotówki. – Tak jak każdy obywatel, tak i państwo polskie bezprawiu ulegać nie może, dlatego czy to w sprawie bezprawnych kar dotyczących Turowa i likwidacji kopalni, elektrowni dostarczającej prąd do setek tysięcy Polaków, czy też w wypadku kary za zmiany w systemie sądownictwa Polska ani złotówki zapłacić nie może i nie powinna – podkreślił szef resortu sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro zapowiedział, że będzie dążył do tego, aby nie ulegać bezprawiu. – To, że to rozstrzygnięcie bezprawne jest bezdyskusyjne, zwłaszcza po orzeczeniach polskiego Trybunału Konstytucyjnego – dodał.
TSUE nakłada karę na Polskę
27 października Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej zobowiązał Polskę do zapłaty okresowej kary w wysokości miliona euro dziennie. Kara będzie liczona od dnia doręczenia naszemu krajowi tego postanowienia do dnia, w którym Polska wypełni zobowiązania wynikające z połowy lipca 2021 roku. Zakładają one likwidację Izby Dyscyplinarnej. TSUE podkreślił m.in., że „działania te są konieczne, aby uniknąć poważnej i nieodwracalnej szkody dla porządku prawnego Unii Europejskiej oraz wartości, na których opiera się UE, w szczególności wartości państwa prawnego”.
Czytaj też:
Ile Polska może zapłacić za niewykonanie wyroków TSUE? „Kary to nawet 210 mln zł za miesiąc”