W czwartek 28 października w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy „Stop LGBT”. Głównym celem projektu jest m.in. wprowadzenie zakazu organizowania Marszów Równości. Za inicjatywą stoi Fundacja Życie i Rodzina, której przedstawicielką jest Kaja Godek. Podpisy pod projektem zbierano pod kościołami a do wspierania akcji namawiało na swojej antenie Radio Maryja. Ostatecznie fundacji udało się uzbierać aż 140 tys. podpisów.
„Stop LGBT” Kai Godek - co zakłada ustawa?
W projekcie uściślono, że przez propagowanie homoseksualizmu rozumie się „wszelkie formy upowszechniania, rozpowszechniania, agitowania, lobbowania, twierdzenia, oczekiwania, żądania, zalecania, rekomendowania bądź promowania”.
Dodatkowo nowelizacja przewiduje też zapis zabraniający podczas zgromadzenia:
- wykorzystywania symboli religijnych oraz przedmiotów związanych z praktykowaniem obrzędów religijnych w sposób mogący obrazić uczucia religijne innych osób, w tym poprzez ich artystyczne przetworzenie oraz wykorzystywania religii lub nawiązani do religii w kontekście zakazanych celów – tu może chodzić o dodawanie tęczowych barw do świętych obrazów, czy przebieranie się za osoby duchowne
- posiadania i wykorzystywania artystycznie przetworzonych godła lub barw narodowych w związku z zakazanymi celami – tu może chodzić przede wszystkim o polskie godło połączone z tęczową flagą
- posiadania i wykorzystywania artystycznie przetworzonych symboli historycznych lub przedmiotów związanych z historią Polski w związku z zakazanymi celami – w uzasadnieniu mowa jest wprost o symbolu Polski Walczącej, ale na jednym z dołączonych zdjęć jest uczestnicząca w paradzie osoba przebrana za husarza z tęczowymi skrzydłami
- uczestnictwa w przebraniach o erotycznym lub seksualnym charakterze oraz uczestnictwa nago
- wszelkich zachowań oraz działań godzących w moralność publiczną, w tym w szczególności mogących zgorszyć lub zdemoralizować dzieci lub młodzież w wieku do lat 18
- posiadania i wykorzystywania jakichkolwiek materiałów, których treść odwołuje się do wymienionych, zakazanych celów – czyli np. jakikolwiek ulotek czy transparentów „propagujących” LGBT
„Stop LGBT” Kai Godek - najważniejsze założenia
Złożony projekt ustawy zakłada, że cel zgromadzenia nie może dotyczyć m.in.:
- kwestionowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny
- propagowania rozszerzenia instytucji małżeństwa na osoby tej samej płci
- propagowania związków osób tej samej płci lub związków składających się z więcej niż dwóch osób
- propagowania traktowania związków osób tej samej płci lub związków składających się z więcej niż dwóch osób w sposób uprzywilejowany
- propagowania rozwiązań prawnych mających na celu uprzywilejowanie związków osób tej samej płci
- propagowania możliwości przysposabiania dzieci przez osoby tej samej płci
- propagowania orientacji seksualnych innych niż heteroseksualizm
- propagowania płci jako bytu niezależnego od uwarunkowań biologicznych
- propagowania aktywności seksualnych dzieci i młodzieży przed ukończeniem 18 roku życia
Czytaj też:
Kaja Godek stanęła twarzą w twarz z Bartem Staszewskim. Czy nazwała go „obrzydliwym”?