W niedzielę 31 października członkowie Lotnej Brygady Opozycji, przebrani za duchy i śmierć, udali się przed dom prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. – Cukierek albo psikus – śpiewali zgromadzeni, nawiązując do obchodów Halloween.
Happening przed domem Jarosława Kaczyńskiego. „Cukierek albo psikus”
– Ponieważ nie spodziewamy się, że my dostaniemy jakieś cukierki, w związku z tym będziemy robić psikusy, ponieważ przyszliśmy do naszego śpioszka, który, o dziwo, chyba nie śpi – powiedziała na nagraniu, które zostało udostępnione w mediach społecznościowych, jedna z kobiet. – Śpioszki dla śpioszka – dodała, a następnie zgromadzone osoby na ogrodzeniu posesji polityka powiesiły kilka par dziecięcych śpioszków.
Członkowie Lotnej Brygady Opozycji mieli ze sobą dynie z wyrzeźbionymi ośmioma gwiazdkami, które odczytuje się jako wulgarne hasło wymierzone w partię rządzącą. Działacze odśpiewali również piosenkę na melodię „Stary niedźwiedź mocno śpi”. Zastąpili słowa „stary niedźwiedź”, słowami „stary dziad”. Jak podała wyborcza.pl, na miejscu pojawiło się dwoje policjantów, którzy spisywali uczestników happeningu.
facebookCzytaj też:
Prymas Polski dostał odpowiedź od szefa MSWiA. Chodzi o Medyków na Granicy