– To spotkanie miało miejsce zaraz po posiedzeniu sztabu kryzysowego. Pan prezydent zapoznał się z bieżącą sytuacją, z którą mamy do czynienia na granicy polsko-białoruskiej. Ta sytuacja jest, w negatywnym tego słowa znaczeniu, niezwykle dynamiczna, budzi nasz głęboki niepokój – powiedział Paweł Soloch podczas konferencji prasowej.
– Prezydent wraz z rządem omawiali środki, kroki, jakie należy podjąć, zarówno jeśli chodzi o reagowanie państwa polskiego bezpośrednio wobec zagrożeń, z którymi mamy do czynienia, jak również pewne działania na niwie międzynarodowej – kontynuował szef BBN.
Kryzys na granicy. Zostanie zwołana Rada Bezpieczeństwa Narodowego?
Paweł Soloch został zapytany, czy jest planowane zwołanie spotkania w formule Rady Bezpieczeństwa Narodowego. – Pan prezydent rozważa zwołanie takiej rady. Wpłynął m.in. wniosek ze strony SLD. Najbliższe godziny, bo rzeczywiście tak jak tutaj usłyszeliśmy, mamy do czynienia z niezwykle dramatycznie rozwijającą sytuacją... Spodziewamy się, że w ciągu najbliższych godzin ataki na naszą granicę w masach kilkuset osobowych zostaną ponowione – powiedział szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Czytaj też:
Niespokojnie przy granicy z Białorusią. Migranci próbowali sforsować płot